Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 11:10, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Witaj,
A co mówi wet? Czy była robiona biochemia?
Czy podawane były leki osłonowe, takie jak Helicid albo hepatil?
Mój Lucek po pierwszej chemii nie jadł tydzień - schudł ponad 10% masy ciała. Okazało się wtedy, ze to była kwestia mdłości głównie. Łącznie przeżył chyba 32 chemie.... pod koniec nie jadł, bo miał spuchnięte narządy wewnętrzne. Ale to widać na usg. Robiliście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Michał
Nowicjusz
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:15, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Cześć zaczęła jeść. I od tygodnia jest ok z tym.
Okazało się, że miał straszne zakażenie w modzelach.
Lała się ropa martwica itp.
Jest na antubiotyku i przeciwbólowych.
Co do leków dostaje hepatil 2x2 dziennie, controloc 40 dziennie.
Niestety teraz mamy problemy z chłodzeniem jest kompletnie bez siły.
Miała robione badania krwi.Po kroplówkach spadły jej czerwone krwinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 12:48, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
To dobrze, że zaczęła jeść - to najważniejsze teraz.
Po tylu dniach głodówki i lejącą się ropą, nie stanie na nogach w godzinę
Mam sugestię: najlepiej założyć osobony wątek suni w 'dziale' "opowiedz o sobie i swoim psiaku' Tam od razu zobaczą post osoby, które są na forum, bo tutaj rzadko kto zagląda.
Co do badań krwi: dość normalne po chemii i dużej ilości kroplówek.
Problem oczywiście jest tak, że zbyt niski poziom czerwonych utrudnia podanie kolejnej chemii, a przerwa w chemii to obniżeni szans w walce z chłoniakiem...
Na krew mój pies dostawał hemovet. Ale to też zależy jak niski jest poziom czerwonych krwinek, i czy się utrzymuje. Bo może to tylko wynik tego stanu zapalnego teraz.
W chłoniaku ważny jest też poziom leukocytów.
Gdzie się leczycie? W jakim mieście? Wg jakiego schematu jest prowadzona chemioterapia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Nowicjusz
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:55, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Warszawa, Białobrzeska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:16, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
no to jesteście w najlepszych możliwych rękach! to nie ma sensu pytać o osłony i badania kontrolne, bo to się rozumie, że jest jak być powinno
u dr Jagielskiego, czy dr Jankowskiej?
moim Luckiem opiekowała się dr Jankowska - i była troskliwym towarzyszem do samego końca!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Nowicjusz
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:24, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
My jesteśmy u Pana Dr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:14, 27 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
no to w takim razie pozostaje pytać jego, słuchać i wykonywać wszystko tak, jak mówi - jeśli nie on, to kto
wiele psów na początku mierzy się z różnymi kryzysami, a potem żyją dobrze pomimo chłoniaka i chemii
życzę poprawy i nadal sugeruje założenie wątku osobnego, żeby inni na tym forum mogli też Was wspierać, bo to się jednak często przydaje - mi się wiedza innych osób często przydawała, nie wspominając o taki czysto ludzkim wsparciu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:42, 05 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Jak się czuje dziewczyna?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Nowicjusz
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:44, 21 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Dziś w nocy Luczka odeszła za tęczowy most:(.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:46, 21 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi przykro ((
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Nowicjusz
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:50, 21 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Stan się pogorszył erytrocyty bardzo spadły wczoraj były na poziomie 2,50 i pojawiła się bolesność wątroby😪.
Dostaliśmy sugestię,że to czas na eutanazję ale odeszła naturalnie w nocy😭.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 9:55, 21 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Sama nie wiem, co trudniejsze... mój Lucek zasnął na Białobrzeskiej, dr Jankowska nie sugerowała, ale jasno powiedziała, że to kwestia 3-4 dni max. Nie chciałam, żeby się męczył. Do końca zachował godność, sam wchodzil na 3 piętro po schodach.. tylko jeść już nie chciał, i spacer był 5 metrów za płot
więc czasami chciałam, żeby zasnął w nocy i sam się nie obudził - ale to był silny pies...
ja 2 tygodnie później przywiozłam nowego, ale nawet dzisiaj po 1,5 roku tęsknie za tamtym... pewnie mi już tak zostanie
wyrazy współczucia raz jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szajba
Gaduła
Dołączył: 07 Kwi 2019
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Police Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:26, 21 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Ode mnie też wyrazy współczucia - nie wiem jeszcze jak to jest ale pewnie się przekonam.. przykro bardzo ☹
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|