Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:03, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
osiem miesiecy temu zaczelismy pierwsza chemia, nie wiem dokladnie jak to liczyc z tymi wznowami i szczerze mowiac nigdy bym sie nie chciala przekonac
znow zaczynam sie budzic o 3 w nocy i sprawdzac jak Fender oddycha, sluchac bicia serca, sprawdzac reka cieplote itp, a to sie niezle odbija mi na snie
a za chwile zaczynam na nowo latac co tydzien, wiec organizacje dookola Fendera bedzie utrudniona, ostatni miesiac bykiem siedzialam w Polsce, bo mam awersje do latania juz po dwoch latach co tydzien
dam znac po jutrzejszej wizycie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jOLA
Gość
|
Wysłany: Czw 17:53, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja dopiero dzisiaj oddalam kupę suni do badania( wynik za 4-5 dni) bo też miała jakąś luźną i śmierdzącą (ze śluzem).My odstawiliśmy leki tydzień temu teraz dostaje tylko encorton 20 co drugi dzień no i wszystkie osłonowe codziennie(ale to takie chyba nic-jak 2x hepatil, 2x ranigast,2x wisiołek i 1x iskal) Może faktycznie wątroba się oczyszcza
Dawałam jej Nifuroksazyd i jej przechodziło do wieczora. Rano chcę kupę pobrac - to znowu "sraka ze śluzem" aż w końcu rano trochę lepsza i bez śluzu. Ale po południu znowu to samo i znów dalam syrop.
Nie wiem dlaczego tak się dzieje-apetyt ma,wodę pije. Nawet mniej jedzenia jej daję.może kleik jej ugotuję
No widzicie dziewczynki to już może tak jest.
Chyba brzuszek ich nie boli
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Czw 18:04, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dopiero teraz przeczytałam Twój ostatni post(był na następnej stronie)
Trzymam kciuki za fenderka- naszego filmowca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:46, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jutro nam dr Siedlicki nam prawde powie co w jelitkach widac, ale czasem mam wrazenie ze brzuch go pobolewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 8:04, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wczoraj wieczorem Fender zalatwil sie ok, a w nocy juz biegunka, nie podoba mi sie to, musialo mu faktycznie sie duzo rzeczy rozregulowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:24, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dwa dni temu spotkalam kolezanke, ktorej nie widzialam ponad rok (ona miala dluzszy urlop macierzynski)
opowiedzialam o Fenderze i spytala mnie czy to doswiadczenie mnie wzmocnilo, nie umialam od razu odpowiedziec, chyba raczej przeorganizowalo spojrzenie na swiat dookola
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:33, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
usg praktycznie nic nie pokazalo ale sama pani doktor zauwazyla, ze Fendera cos boli tylko podczas badania nie pokazuje co
biegunkuje i to okropnie
mamy podobnie jak Jola badac kupe (i to z trzech dni i w lodowce)
dostal kroplowke podskorna spora, nospa, poltram na bol i zastrzyki do domu
a jutro sie mamy meldowac smsowo
a maz dzis zlamal palec u stopy i ciekawe co z tego bedzie tez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Pią 22:06, 22 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
cholera co z tą biegunką :cry:
od tyg. z sunią też mam taki problem jak dam syrop to kupa ok ,później luźnawa ( nie ma tak okropnie,nie robi wodą tylko taką luźnawą ze śluzem) i znowu syrop i znowu ok i tak wokolo co się dzieje
Czy mogę codziennie dawac syrop
Na wyniki kupy czekam
Wiesz nie zrozumiałam Cię o co chodziło tej koleżance:ta choroba fenderka miala Cię wzmocnic
Jeżeli tak -to myślę że na pewno wzmacnia nas psychicznie- ja np jestem bardziej odporna na uśmieszki pod nosem itp. po prostu wiem już co mnie czeka od ludzi co tego nie doświadczyli- po prostu nic
Fenderek weż się w łapkę i zdrowiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:48, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
dzis sie musielismy zdzwonic z pania doktor, bo Fender zaczal marudzic rano przy jedzeniu, a u niego to wyjatkowo zly objaw
podejrzewam, ze to po pierwsze biegunka mu przeszkadzala ale tez chyba zoladek od metronidozalu, wiec odstawilam
i dzis jedziemy na zestawie antybiegunkowym, nie wiedzialam ze tyle lekow na to samo mozna razem podawac nawet ale uzgodnilismy to wczesniej telefonicznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:44, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
zaraz jedziemy do lecznicy na badania, biegunka nadal, a po brzuchu tak mu jezdza jakies gazy albo cos, ze az mnie obudzily te dziwne dzwieki
no i dzis odmowil jedzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:00, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
jest juz gotowy film z wakacji, moze beda male poprawki ale dzis on nie cieszy, oby jednak Fender wrocil znow szybko do formy
[link widoczny dla zalogowanych]
dzis dostal podskorna kroplowke, niestety antybiotyk i do podania w domu przez kolejne 6 dni (co oznacza znow ze mu oslabimy odpornosc), nospa, cerenie antywymiotna
jedzenie go nie interesuje, zywi sie dzis trawa wylacznie, a wlasciwie perzem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:28, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam filmik. Fender jest re-we-la-cyj-ny!
No i na samym początku, czy to jego typowa poza do leżenia tylnymi łapkami na fotelu, a przednimi opartymi na podłodze? Moja droga, tak w ogóle to Ty masz niesamowity talent do kręcenia tego typu filmów, bo podkład muzyczny po prostu palce lizać
Ps. Mam nadzieję, że Fenderek dobrze się czuje, bo na filmie brykał jak szczeniak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Wto 22:11, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Film piękny-Fender jak aktor a ten fragment w galopie przecudny
Tylko też smutno mi się oglądało ze łzą w oku,że Fenderek teraz źle się czuje-oby szybko wrócił do zdrowia jak z wakacji-chociaż.
Trzymam kciuki ,niech stanie się cud i wyzdrowieje- on taki mlody.... .
Pa poglaski
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:51, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
biegunka na ten moment minela
wczoraj dr Jagielski poprosil o dodatkowe usg w poniedzialek, dorzucil antybiotyk do tego czasu i przypomnial o tym, ze mamy teraz bardzo pilnowac Fendera, bo to teraz jest duza szansa ze sie to dranstwo odnowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:24, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ten jamnior jest u nas w rodzinie na tymczasie ale na krotki niestety mozemy dac mu to tymczasowe schronienie ze wzgledu na Fendera
[link widoczny dla zalogowanych]
moze znacie kogos kto kocha jamniory i chce jednego miec na cale zycie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|