Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 22:14, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
U nas był dziś mały kryzysik...
Bella miała gorączkę - 39.4, nie chciała jeść, słabo chodziła...
Zrobilam jej kroplówkę z PWE, podałam Synergal i Pyralginę w czopku.
Wieczorem było już lepiej, wrócił apetyt...
Chora łapka nadal wygląda fatalnie, nie widzę efektów leczenia, może jest jakiś stan zapalny i stąd ta gorączka...
Ale przecież bierze antybiotyk...
Jutro kontrola na Białobrzeskiej, zobaczymy co powie dr Bednarowicz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:24, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
przy tym braku odpornosci takie rany sie trudno goja, ale sie wygoi tylko troszke wolniej
co do goraczki to moze czytalas u nas, ze tez mielismy nagly skok temperatury do 40,3 i drugiego dnia 39,6 ale przyczyn nie ustalono, tak to u chemikow podobno bywa
tez dostalismy pyralgine i synergal na te nieznana goraczke
musi byc dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:25, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że musi być dobrze
Dziś już nie ma gorączki, apetyt dopisuje i humor chyba też...
Bella prawie cały dzień spędziła w ogrodzie, biegała wzdłuż siatki i obszczekiwała wszystko co się ruszało...
Jedyne, co mnie martwi, to kiepskie próby wątrobowe, ale po lomustynie i dużych dawkach sterydu, tak ponoć jest...
Dr Bednarowicz powiedziała, że z nogą nie jest żle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
deelfino
Gaduła
Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Śro 16:11, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wspaniałe wieści Rociu. Oby tak dalej.
Przepraszam, że tak króciutko, ale jeszcze chyba nie jestem gotowa na dalsze pelne uczestniczenie w tym forum....
Ściskam i pozdrawiam a Bellunie drapię pod bródką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:15, 28 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Deelfiniu, nawet najkrótsza wiadomość od Ciebie, bardzo mnie cieszy
Wiem jak jest Ci ciężko...
Bardzo mocno Cię ściskam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20:04, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Rott_ka, a jak tam Twoje "maleństwo"? Trzymam kciuku, życzę zdrówka, i mam nadzieję, że po lomustynie wszystko jest ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:02, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
U nas na szczęscie bez zmian
Dziś Bella dostała ostatni Synergal, łapka powoli sie goi, mam nadzieję, że nie bedziemy musieli odwiedzać Białobrzeskiej przed 10.06...
Mojemu " maleństwu " dopisuje apetyt, zaczyna zachowywać się jak zdrowy pies i ...mogłoby już tak zostać...
Pozdrawiam cieplutko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:52, 31 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
to zyczymy duzo zdrowka i zeby zadne wizyty pozaplanowe nie byly konieczne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalmatina
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:41, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I niech tak zostanie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:09, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak zdrowie Belluni? Mam nadzieję, że wszystko dobrze i mała wraca do formy po wstrętnej chemii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:46, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I znowu dopadł nas kryzys
Od kilku dni Bella miała bardzo silne " gazy", ale dostawała espumisan, miała dobry humor i apetyt, więc nie przejmowałam się tym za bardzo...
Ale dwa dni temu zaczeła wymiotować i te wymioty miały straszny zapach...
Wygladało na to, że jej żoładek nic nie trawi , wszystko co zjadła w ostatnim czasie zalegało w żoładku i ...psuło sie w nim...
Gorączki nie miała, była w dobrej formie, postanowilismy poobserwować ja do wtorku...
We wtorek, niestety, było o wiele gorzej, wymiotowała, pomimo podania torecanu i no-spy w kroplówce z Ringera...
Słaniała sie na łapkach, strasznie ją to osłabiło...
Mąż pojechał z nia na Białobrzeską...
Morfologia wyszła w miarę dobra ( trochę za niskie płytki ), dr Kasia powiedziała, że nieznacznie powiekszyły się węzły...
Brzuszek był troche napiety, ale niebolesny...
Bella dostała leki do domu i zalecenie, żeby przyjechać nazajutrz, jeśli nie bedzie poprawy...
Noc mineła nam bezsennie, Bella nadal wymiotowała i nie miała siły stać na nogach...
Rano dostała kroplówkę z lekami i...jak narazie nie wymiotuje...
Zjadła kawałek gotowanej piersi i nic...
Może to chwilowa niestrawność, a nie efekt uboczny lomustyny, a tego bałam się najbardziej...
Zobaczymy co będzie dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wisienka
Bywalec
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:39, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ojejku, a miałam nadzieję, że to tylko u nas gorzej a Belcia sobie radzi...
Gazy to wbrew pozorom nie taka prosta sprawa. Milka codziennie dostaje kapsułkę Espumisanu bo inaczej zaraz są problemy.
No, ale dobrze, że już troszkę się poprawiło! Oby tak dalej Bellunia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalmatina
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:17, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hm, nieciekawie się zrobiło. Mam jednak nadzieję, że to tylko chwilowe i przejdzie szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:09, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
U
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rott_ka dnia Nie 2:07, 29 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:21, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
U nas, od dwóch dni jest bardzo zle...
Bella jest cała obolała, chodzi z trudem, na sztywnych nogach...
Chce jeść, ale co zje to zwymiotuje...
Wczoraj miała pobraną krew na badania, dziś będzie wiadomo jak wyszły...
Strasznie się o nię boję, widzę, jak dosłownie gaśnie w oczach :cry:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|