Bellisima

Dalmatina

rott_ka, bardzo mi przykro, że Bella źle się czuje. Liczę, że przetrwacie ten trudny czas i będzie lepiej.

Fender

rott_ka, podpytajcie jeszcze o Cerenie w zastrzykach przeciwymiotna, drozsza jest niz torecan,ale lepsza

trzymamy kciuki

rott_ka

Bella już teraz nie wymiotuje, ale za to jest apatyczna, nie chce jeść, z trudem chodzi, głównie leży na posłaniu.
Węzły chłonne ma bardzo duże i bardzo powiększony brzuch /sledzionę/.
Od ostatniej chemii z dnia na dzień jest niestety gorzej i pomimo naszych częstych wizyt na Bialobrzeskiej nie poprawia się nic.
Następną wizytę mamy 23 kwietnia i jeśli morfologia bedzie dobra, dr Jagielski ma podać nową chemię.
Czekam na tę chemię jak na zbawienie, bo w niej jedyna nadzieja, że psina poczuje się lepiej. Ale wiem też, co może się dziać po chemii i tego się bardzo boję...

Wisienka

rott_ka mocno trzymam kciuki za Bellę i Ciebie...
23 kwietnia już blisko, jeszcze tylko poniedziałek i wtorek. Wierzę, że Wam się uda. Tyle już przeszłyście, Bella jest taka dzielna... Zobaczysz - wytrzyma, a dr Jagielski zrobi wszystko, żeby ją uratować.

rott_ka

Wczoraj znowu musieliśmy jechać z Bellą na Białobrzeską, miała wysoką gorączkę i bardzo powiększone węzły/wielkości cytryny/, z trudem chodziła...
Dr Jagielski wydał telefonicznie dyspozycje, pobrano krew na badania, psina dostala kilka zastrzyków i kroplówki.
Na szczęście badania ma dobre. Od wczoraj dostaje 80 mg encortonu dziennie i czuje sie znacznie lepiej. Troche zmniejszyły się węzły i wreszcie zaczeła troszeczkę jeść.
Mam nadzieję, że do chemii, nie będzie już niespodzianek. Nigdy bym nie przypuszczała, że będę czekała na kolejną chemię jak na zbawienie...

Wisienka

Brawo Bella! Very Happy

Cieszę się, że jest troszkę lepiej. Zobaczysz, powolutku, powolutku dojdzie do siebie. Jeszcze tylko jutro i chemia. Na pewno się uda. Musi i już! Razem z Milką trzymamy kciuki i nie mamy zamiaru puszczać!

deelfino

Rott_ka przykro mi, że Bella tak źle się czuję... Sad

Wiem co czujesz - jakoś tak podwójnie sie z Wami utożsamiam....
Wierzę, że wszystko wróci do normy - że opanujecie to świństwo.
Trzymam kciuki za Was obie a Belle dodatkowo drapię pod bródką Smile

rott_ka

Wasze wsparcie jest nieocenione, bardzo dziękujemy za słowa otuchy !
deelfino, gdy patrzę na pysiorek Cziki, to widzę moją Bellę, są bardzo podobne...
Nie udaje mi się wstawianie zdięć, chyba muszę poprosić o pomoc, by móc pochwalić się moją Księżniczką !
A tak w ogóle to Bella uwielbia drapanie pod bródką Smile

Dalmatina

rott_ka, tutaj opisałam jak dokładnie wkleić zdjęcie
http://www.psichloniak.fora.pl/techniczne,8/jak-wstawic-zdjecie-na-forum,46.html#614

rott_ka

Dziękuję Dalmatino Smile

rott_ka

Dziś mmamy wizytę na Bialobrzeskiej.
Denerwuję się, bo Bella dostała biegunki i nie wiem, czy w takiej sytuacji może przyjąć chemię...

mala_czarna

Może zjadła coś? Kurde, człowiek to jest przy takiej chorobie na wszystko przeczulony Sad

Trzymam kciuki, mam nadzieję, że doktor nie przełoży chemii. Daj znać później co i jak Smile

deelfino

Koniecznie daj znac co i jak po wizycie Smile

Trzymam za Was kciuki.

Dalmatina

Ja też trzymam kciucki!!!

Wisienka

I co? Udało się - była chemia?