Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:56, 11 Paź 2016 Temat postu: |
|
|
Miszka odeszła w niedzielę...tak jak Bu...
Żegnaj moja szara gruba foczko...byłaś niezwykłym Psem...Kocham cię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:47, 01 Lis 2016 Temat postu: |
|
|
To już 7 lat...nie zapomniałam i nie zapomnę, nigdy...opiekuj się Miszką Bu...dobrego snu moje Psy...tęsknić będę zawsze...[*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:04, 11 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
dziś są Twoje urodziny, dziś miałabyś 14 lat...Bu, to już 8 lat...czy tam mają Rodeo dla Ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:23, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
dziś Miszu byłyby twoje 7 urodziny u mnie, ale cię nie ma...czy tam na wielkiej psiej łące dają twoje ulubione ciastka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:01, 06 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Miszu, tak bardzo mi ciebie brak, tak bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urszulja
Uczestnik
Dołączył: 13 Wrz 2017
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:04, 08 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Bardzo bardzo mocno współczuje. Mój Dzeki odszedł 10 dni temu a ja ciagle nie mogę się pozbierać. Fakt faktem mam szczeniaka od półtora miesiaca a Dzeki mieszkał z moja mama w rodzinnym domu wiec jest mi trochę łatwiej bo nie patrzę na kąty w których był, nie chodzę miejscami gdzie chodziliśmy na spacery... Ale kiedy pojadę do mamy to rozrywa mnie ból od środka jak patrzę na tą cholerną pustkę. Mam Dzekiego na tapecie w telefonie wiec nawet każde spojrzenie w telefon wywołuje smutek i przypomina o stracie ale nie wyobrażam sobie inaczej, muszę go widzieć bo świadomość tego że go więcej nie zobaczę mnie zabija od środka. Mały piesek trochę pomaga bo muszę się nim zajmować i czasem zapominam o tych strasznych 2 miesiącach które minęły od diagnozy do śmierci... A najgorszy jest fakt że nie było mnie kiedy odchodził. Spóźniłam się jeden dzień, kiedy widziałam go we wtorek nie wiedziałam że to ostatni raz. W czwartek już go nie było... Odszedł spokojnie we śnie, zaraz po mojej rozmowie z mamą która nie powiedziała mi że Dżeki umiera mino że to wiedziała ale wiem że chciała mnie ochronić bo byłam w pracy i rozpadłabym się na kawałki. Wiem co czujesz i współczuje okropnie ale łącze się w tym bólu i wiem że jeszcze długo będę cierpieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:17, 08 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
...jutro minie rok jak jej nie ma...i mimo, że kąt nie jest pusty, bo śpi w nim kolejny uratowany pies, boli wciąż tak samo, serce rozsypało się na kawałki i pogubiło gdzieś po drodze...
...i nawet nie mogę z tobą być, tam gdzie śpisz, posiedzieć chwilkę, dać ulubione ciasteczko, bo mimo, że wybrałam bezpieczne miejsce, to ja tam już wrócić nie mogę...śpij spokojnie mój szaraku [*]...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Urszulja
Uczestnik
Dołączył: 13 Wrz 2017
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 2:03, 09 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Agnieszko wiem że to trudne bo przechodzę to samo i nie potrafię znaleźć rozsądnych słów które choć troche ukoiłyby smutek i ból ale nasze psinki już nie cierpią... Mamy kolejnych podopiecznych którzy zasługują na naszą miłość i są po to aby pomóc. Ja kupując szczeniaka nie wiedziałam że tak szybko zastąpi mojego Dżekusia ale Frans zdążył poznać Dżekiego i wiem że zobaczył że ktoś się mną zaopiekuje i że mam kogo kochać i z czystym sumieniem mógł odejść. Ty uratowałaś kolejną psinkę więc też masz nową misje i nowe wyzwanie przed sobą! Pamięć zostanie na zawsze, a kiedyś gdzieś tam znów zobaczymy nasze pieski... Widz że mocno jestem z Tobą, przeczytałam cały Twój temat zaczynając od Bu i serce mi pękło, ale nie jesteś sama, pamiętaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:43, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
dziękuję...dziękuję, że chciało Ci się przeczytać to wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:27, 01 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
minęło 8 lat jak Cię nie ma, nie zapomniałam...dziś mogłam dać Ci tylko kawałek Rodeo i chwilę postać w miejscu gdzie śpisz...spokojnego snu malutka, brakuje mi Ciebie...[*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eniuek
Bywalec
Dołączył: 20 Paź 2017
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 1:41, 04 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Bardzo wspólczuję Mój pierwszy psiak odszedł już 13 lat temu ,po 3 latach wzieliśmy ze schroniska szczeniaczka kundelka i on już dzisiaj ma ponad 10 lat i zaczął poważnie chorować ,więc też muszę liczyć się z najgorszym ,choć odsuwam myśli złe jak najdalej i żyję nadzieją ciesząc się z każdego danego nam dnia . To bardzo smutne ,że nasze pupile tak krótko żyją i ubolewam z tego powodu bardzo ,ale tak sobie myślę ,że gdyby Nas przeżywały to, o ile więcej było by tego psiego nieszczęścia .
One teraz biegają sobie po niebiańskich łąkach i czekają na Nas i będą pierwszymi istotami ,które powitają Nas po tamtej stronie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:03, 12 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
...wiesz, wczoraj były Twoje 15 urodziny, nie mogłam Cię odwiedzić, bo byłam u takiego bezdomniaka w naszym przytulisku na długim, dalekim spacerze...on nie ma nikogo - osoba, która się kiedyś jako jedyna nad nim pochyliła, jak jedna z wielu go zostawiła, teraz nie ma nikogo...teraz tylko ja mogę czasem z nim wyjść na spacer i przywieźć jakiś smakołyk...obiecałam mu, że znajdę mu dom i wiesz...znajdę!
Za Tęczowym wszystkie psy maja swój dom i Rodeo, i ciastki...śpij Maleńka, tęsknię już tyle lat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:03, 01 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Moja Miszko, dziś twoje urodziny ale ciebie nie ma, nie zapomniałam i nie zapomnę tej niedzieli jak przyjechałaś i tej, kiedy odeszłaś...dałaś mi 6 lat 2 miesiące i 9 dni...tęsknie bardzo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:14, 31 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
...wciąż pamiętam jak płakałaś z bólu...przyjdę tu jutro, jak co roku od 10 lat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trida
Uczestnik
Dołączył: 23 Cze 2019
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:05, 13 Lut 2020 Temat postu: |
|
|
Wspieram...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|