|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marta35
Nowicjusz
Dołączył: 18 Gru 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:20, 04 Sty 2017 Temat postu: Czekam na wyniki Bokserki Gigi 6 lat |
|
|
Witajcie, od 5 lat mam bokserkę ze schroniska GIGI. Jest ona wysterylizowana. Na początku grudnia pojawiła się u niej polidypsja i poliuria (piła 4l wody dziennie i siusiała gdzie popadnie, póżniej dołączyły się chluśnięcia wodą). Po wszystkich badaniach krwi okazało się, poziom wapnia jest podwyższony. Zaczełam podawać omeprazol oraz estrofem. Objawy się uspokoiły. Zrobiłam RTG i usg jamy brzusznej i okazało się, że żołądek jest bardzo powiększony i zgazowany (przesunął narządy w kierunku grzbietu). Kiedy gigi miała być dalej diagnozowana w kierunku problemów z żołądkiem - 21.12.2016 wymacałam u niej guz wielkości piłeczki pingpongowej nad obojczykiem. Jesteśmy z Poznania i poszłyśmy do przychodni na Mieszka do dr Lisieckiej. Zrobiono wszystkie badania krwi i wyszły idealnie. Powiększone też są nieco węzły pod szczęką. Podjęto decycję o usunięciu węzła na ocenę histopatologiczną. Ciągle czekam na wynik. Ostatnio dołączyły się drgawki całego ciała - nie jest to padaczka, pojawiają sie jak tylko Gigi się położy. Wydaje mi się, że troche gorzej oddycha - ale apetyt nadal jest i nie ma zadyszki na spacerach. Czy możecie polecic mi kogoś z Poznania, kto poza dr Lisiecka, zajmuje się leczeniem onkologicznym? Jak długo czekaliście na wyniki z laboratorium? Jakie chemie zostały zastosowane u Waszych piesków?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 13:30, 18 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Witaj Marta, osobiście rzadko już bywam tutaj, ale wdepnęłam i zobaczyłam Twój wątek. Przykro mi strasznie z powodu Twojej suni, przybywa niemiłosiernie tych z psów z chłoniakiem
Nie znam niestety żadnego weta z Poznania lub okolic, który byłby onkologiem, ale warto może podzwonić po lecznicach i popytać. My na wynik biopsji nie czekaliśmy długo, pewnie dlatego, że moja Wikunia miała niesamowicie powiększone węzły chłonne, i czas naglił. To było wieki temu, nie wiem czy się nie pomylę, ale wydaje mi się, że na wynik czekałam tylko tydzień (dla mnie to był aż tydzień), z tym, że u suni pogorszenie samopoczucia po prostu było widoczne z dnia na dzień.
Z chemii to dostawała adriblastin, winkrystynę, leki cytostatyczne, chyba też była lomustyna. Wejdź na mój wątek, swego czasu pisałam tam niemal codziennie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:00, 27 Sty 2017 Temat postu: |
|
|
Witaj - niestety nie mam wiedzy kogo można polecić w Poznaniu. Masz już wyniki biopsji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|