Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:41, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Diękuje za usciski, Donieczka również. Dziś piękna niedziela, wiem, że nie dla każdego to dobry dzień. Ja nawet nie chcę myśleć jak sobie poradzę
Myślę o Lorci i o smutku jej opiekunów, trzymajcie się.
U mnie dziś lekki niepokój, Dońcia ma rozwolnienie, może to reakcja na czwartkową chemię czyli czerwoną doksorubicynę. Czekam co będzie dalej.
Już się wydawało, że oswoiłam się z myślą o tak strasznej chorobie Dońci, powoli zaczynam w miarę normalnie funkcjonować (czyli od czwartku do czwartku) a tu byle co jest w stanie całkowicie wytrącić mnie z równowagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:48, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo poroszę napiszcie jezeli wiecie co może oznaczać biegunkia w której zaczyna pojawiać się krew. Donia jest 4 dni po podaniu doksorubicyny. Oczywiście wiem ,że wet. ale chcę wiedzieć jak najszybciej.
M.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez d-onia dnia Sob 10:03, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 6:19, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Małgosiu, a czy biegunka jest czarna? Jedną z przyczyn krwi w stolcu jest silne zapalenie w odrębie jamy brzusznej, najczęściej jelit. Przyczyn może być więcej więc koniecznie jak najszybciej do weta polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:28, 28 Kwi 2010 Temat postu: Jola |
|
|
Z doświadczenie : u naszej suni po podaniu właśnie "czerwonej " chemii też pojawił się krwotok( rozwolnienie z krwią) Bardzo goźne jest każde krwawienie. U nas z telefoniczną sugestią od dr.Jagielskiego miejscowy wet podał leki i kroplowki. Później powrót do poprzedniej chemii.
Później badano sunię za każdym razem -pobierano ciut kupki i patrzono czy nie jest czarna( skrzepła krew).
Biegunki a w dodatku z krwią-bardzo osłabiają i już tak chorego pieska.
U nas wet pomógł w nocy a rano już było dobrze.
Pozdrawiam-trzymajcie się cieplutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:21, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziekuję Wam za pomoc. Noc była straszna Dońcia słaniała się na nogach nie mogła wstać cala sie trzęsła. Weci byli osiągalni dopiero po 11. Stwierdzili zaburzenia elektrolitów, czyli to co radziła Jola. Teraz jaest już w miarę dobrze.
Krwi nie było dużo i była śluzowata i czerwona.
Jestescie świetne
Dziękuję,
Moja malutka odzyskała humor, bo przyjechała mama, żeby się nią opiekować gdy pójdziemy do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez d-onia dnia Sob 10:05, 08 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:23, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dobrze ze po tych gorszych chwilach przychodzą takie które sprawiają że wraca chęć do życia
trzymam kciuki za Donieczkę ... za Was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:15, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
całe szczęście,że sytuacja została opanowana,głaski dla Doni,bardzo jest dzielna dziewczynka...ta choroba,to ciągła walka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jana29
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:03, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ja też się cieszę ,że sytuacja opanowana .U nas po kryzysie lepiej wiec i Wy bądzcie dobrej myśli .
Będzie dobrze.jesteście pod dobrą opieką
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:07, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
d-oniu,jak się czujecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:19, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Agnieszko,
Na razie raczej dobrze, ja nawet lepiej, bo wyjachałam na majowy weekend i troszkę zregenerowłam się psychicznie, gospodarstwem opiekowała sie mama, było o.k. Choć nie lubę teraz rozstawać się z moją małą.
Dziś z niepokojem myślę o jutrzejszej chemi, bo Dońcia jest jednak osłabiona i przewód pokarmowy złapał dopiero co równowagę. Dobrze,że Donia to bardzo pogodna suczka. Napiszę pojutrze co i jak, bo jutro będę w domu ciemną nocką.
Ściskam Cię serdecznie i Bu za T.M, wzruszyłam się gdy przeczytałam jak Cię witała a raczej prowadziła do domu. pięknie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:23, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ech,no to trzymam kciuki za jutrzejszą chemię,oby przeszła gładko i suczce humorek i apety dopisywał...ściskam Was dziewczynki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:20, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mamy 5 chemię za sobą, jak na razie jest O.K.
Jutro sobota węc mam czas dla psiaków i jestem spokojniejsza mając je na oku oczywiście jedziemy na wycieczkę , Doncia to uwielbia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:46, 07 Maj 2010 Temat postu: Jola |
|
|
Doncia uważaj ,bo tak świeżo po chemii piesek oslabiony.(chemia do 3-5 dni "wychodzi" z organizmu).
Jest to okres ochronny i dla pieska i dla nas.
Ale pewnie nie będzie szalec tylko lekki spacerek to tak.
Trzymam za Doncie kciuki- jak narazie idzie Wam dobrze (odpukac w niemalowane) Fajnie.
Wymiziaj Doncie ode mnie-pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
d-onia
Gaduła
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:26, 08 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jolu ,
Dziękuję za ostrzeżenie, bardzo sobie cenię doświadczenie wszystkich, którzy przeszli przez tą straszną chorobę ze swiom psiakiem.
Trudno mi utrzymać Dońcię w spokoju, bo gdy czuje się lepiej szaleje, biega, wszystkich zachęca do zabawy. Mam wrażenie, że cieszy się "odzyskaną formą", jest radośniejsza jak przed chorobą.
Jednak postaram się uważać, skoro to nie jest bezpieczne.
W przyszłym tygodniu podajemy tabletki ale przez trzy dni, a w kolejnym znowu czerwona doksorubicyna, więc czasu między chemiami mamy bardzo mało.
Trzymaj się, jak się ma nowa Sonia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 7:32, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
co słychać u Dońci ?
jak się macie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|