|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:27, 10 Gru 2008 Temat postu: Re: Kubuś |
|
|
Magda napisał: |
Myślę, że MOnika miała rację, chłoniak dostał, ale Kubuś oberwał dramatycznie.
|
I na tym właśnie rzecz polega, żeby to świństwo, które gnębi nasze psiaki dostało taką uderzeniowa dawkę
Będzie lepiej, z dnia na dzień, powolutku, ale będzie. Moja Wikunia nie jadła prawie 4 dni po pierwszej chemii. Nie jadła w ogóle, kompletnie nic, a jeśli chodzi o picie to codziennie jeździliśmy na kroplówki nawadniające, bo jak tylko podchodziła do miseczki z wodą to po kilku sekundach odchodziła. Wiedziała, że będzie wymiotować i chyba nie mogła się przemóc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mala_czarna dnia Śro 8:27, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:46, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak Kuba?lepiej mam nadzieje...!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:18, 12 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Witam serecznie,
jest trochę lepiej, ale bez rewelacji. Wyniki krwi drgnęły wyraźnie. Jestem po rozmowie z dr H - jedziemy we wtorek wieczorem do Wrocławia, w srodę - chemia. Wieczorem napisę dłużej, bo oczywiście mam pytania.
Ściskam serdecznie psinki i rodziny psinek też
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BosmAnka
Gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:52, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ale co drgnęło, erytrocyty? Napisz coś więcej, czekamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:47, 12 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Erytrocyty - niewielki wzrost, hemoglobina na tym samym poziomie (5,3; przy dolnej normie 12,0), ale hematokryt wzrósł o prawie 4% (16,. Poza tym retikulocyty - szaleją w górnych normach (zasługa B12?). Czekamy na vet. Będzie ostatnie pobranie krwi i kroplówka. Potem mamy do wtorku już nic nie robić, poza podawaniem encortonu i osłon. Cieszę się, że póki co transfuzja nas omija. Apetyt troche wzróśł. W ciągu ostatnich dwóch dni Kuba kilka razy wybrał się do kuchni i sam się napił. No i zaczął szczekać, gdy ktoś zadzwoni do drzwi. Dzisiaj mija dokładanie miesiąc od jego wizyty u pani T., która stwierdziła zapalenie gardła. Mamy taki zwyczaj rodzinny, że urodziny czy imieniny obchodzimy w bardzo wąskim gronie. Jest tort, świeczki i obowiązkowe Sto Lat. Przed śpiewaniem zamyka się okna, głosy mamy niespecjalne i zaczynamy.Kuba też. Uważamy, że jako solista jest z nas najlepszy. Kończy w tej samej chwili, co my. Właśnie 12 listopada były imieniny mojego ojca i Kuba śpiewał. Następne będą Marka w lutym. Mamy trochę czasu
Dr H. rozważa podanie Doxorubicyny. Co powinna wiedzieć? Wasze obserwacje, uwagi?
Pozdrawiam ciepło
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:20, 13 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Kubuś będzie dochodzil do siebie
Zobacz już jest ciut lepiej
Trzymamy za Kubusia kciuki-nie PODDAWAJ się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 10:28, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety nie znany mi jest ten lek
Może coś dziewczyny wiedzą?
Szkoda, że Rottka i Deelfino się nie odzywają, bo coś mi się wydaje, że ich pieski brały ten lek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 10:37, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jak się czuje Kubuś? Czekamy na wiadomości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dalmatina
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:24, 16 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Doxorubicina to inaczej adriblastina (czerwona chemia). Nasza Una dostawała ją co trzecią chemię zamiennie z vincristiną, chyba, że badanie były gorsze to wtedy przesuwaliśmy o tydzień i była vincristina. A. była silniejsza... zwykle gorzej ją znosiła niż V.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:28, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Dalmatina napisał: | Doxorubicina to inaczej adriblastina (czerwona chemia). |
Kurcze, moja Wikunia tyle razy miała adriblastine, a nawet nie wiedziałam, że to to samo co doxorubicina
Pogubiłam się w tym. Ostatnio przeglądałam wszystkie jej wypisy z lecznicy i zdębiałam. Zebrał się pokaźnych rozmiarów segregator przez te 2,5 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BosmAnka
Gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:19, 17 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Magda, co z Kubusiem? Nic nie piszesz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:06, 18 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Przepraszam, że nie pisałam, ale jakoś tak nic optymistycznego się nie wydarzało, a wręcz przeciwnie. Od piątku (okładnie dwa tygodnie po podaniu piewszej vincristiy) guz zaczął gwałtownie rosnąć i w przeciągu 3 dni osiagnął postać, która spowodowała ponowną deformację policzka, zatoki i oka. Ostanie wyniki biochemiczne też były bardzo, bardzo takie sobie. Dr Hildebrand uznał, że spróbujemy mu podać chemię. No i pojechalismy do Wrocławia we wtorek wieczorem. Dzisiaj w nocy wróciliśmy. Kubuś dostał jednak doxorubicynę i vincristinę. Spotkało nas dużo dobra. Kuba jest w kiepskim stanie, znowu nie je i nie pije - pomysł ze strzykawką był genialny i coś tam po troszeczku udaje się przemycić. Dziękujemy za wszystkie kciuki i dobre myśli. Bardzo się przydały i przydają dalej. Wieczorem napiszę dłużej o tym, czego dowieziałam się od dr H.
Pozdrawia cieplutko
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:33, 18 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
O kurde-taka jestem zła,że nie wiem jak te kuleczki homepatyczne się nazywały-Agata mówiła mi przez tel, że nazwa ich leży w domu obszukałam i nie mogę znależc taka jestem zła na siebie-ale jutro będziemy dzwonic do lekarza to może nam powie i szybciutko napiszemy.
Wiem ,że są to leki ,które daje się po chemii żeby zapobiec skutkom ubocznym. One nie zaszkodzą a mogą pomóc.
Nasza sunia (też ok 15 lat) chyba dzięki nim nie miała nigdy skutków ubocznych po chemii za wyjątkiem pierwszych trzech chemii co bardzo się męczyla.Ale Wasz Kubuś już przed chemią był na inne choroby chory to zawsze trudniej będzie mu chemię zniesc
Jeśc i pic musi ,bo wówczas dochodzi do siebie. Dobrze ,że chociaż strzykaweczką jakoś mu dajecie.
Oby się polepszylo trzymam kciuki i pogłaski dla Kubusia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:28, 18 Gru 2008 Temat postu: Kibuś |
|
|
Jolu, dzięki za pomysł. Czekam na nazwę.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:51, 19 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Magda, trzymam mocno kciuki za Kubusia. Niedługo Wigilia, mam nadzieję, że w tę wyjątkową noc Kubus podziękuje Ci za wszystko co dla niego robisz.
Czy dr Hildebrand powiedział co jest przyczyną takiego nagłego powiększenia węzłów?
Kubuś nie daj się. Gdybym tylko potrafiła przekazać Ci trochę dobrej energii od mojej Wikosławy, to z chęcią bym się z Toba podzieliła. Madzia uściskaj od nas Kubusia. Jesteśmy z Tobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|