Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:58, 19 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Ten lek to CADMIUM-SULFURICU- to lek na efekty uboczne chemii.
1 kulkę wrzuca się do miski z wodą i niech się rozcięcza powoli-tylko dolewac wodę cały dzień ,gdyż im większe rozcięczenie tym lepiej. Można to kupić w aptece homeopatycznej ( nawet internetowej)
Madziu myślę ,że Kubuś jest malutki (nasza sunia waży 29,5kg) to dużo pije i ta kulka cały dzien i się ropuści. Chyba w przypadku Kubusia to najpierw rozpuścić w szklance a później niech jakoś to wypije. To daje się od razu po chemii .Wiesz leki homeopatyczne jeszcze nikomu nie zaszkodziły a pomogły.
życzę szybkiego efektu.A następna chemia pewnie nie będzie już taka straszna.
Trzymam kciuki za Kubusia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:45, 19 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Dzięki Jolu.
Na razie jest źle, nawet bardzo źle. Jutro napiszę więcej.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 12:09, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Co z Kubusiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:51, 21 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Kochani,
jak opanuję sytuację, napiszę dłużej, ale teraz potrzebuję pilnej podpowiedzi (w którymś wątku czytałam, ale w tej chwili nie mogę odszukać) - jak zatrzymać biegunkę i wymioty. Kuba dostaje na wymioty -cerenię, na biegunkę i bół - buscolisin. Mozna podawać tylko i wyłącznie w zastrzykach - nie ma szans na podanie doustne, czopki raczej tez nie.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:01, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
cerenia jest najlepsza jesli chodzi o zastrzyki, pozostaje torecan w czopkach ale jak piszesz raczej nie dasz rady podac
podobno poza tabletkami Nifuroksazyd dzieciom sie w syropie podaje, na recepte oczywiscie:( ale moze sprobuj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:43, 21 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Dzięki Fender za reakcję. Nic doustnie nie da rady. Pozostają zastrzyki. Wierzę w cerenię i buscolysin i w .. dr H., ale taka głupia nadzieja się ciągle kołacze, że może ktoś coś podawał innego i się udało.
Ciagle trwamy.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:31, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nam przy giga biegunce dodano jeszcze (ale tabletki) taninal i laremid, plus jechalismy na nifuroksazydzie wtedy
a jak bys wrzucila tabletke w parowki kawalek, to nie lyknie? albo jakas papke z mielonego miesa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:14, 21 Gru 2008 Temat postu: Kibuś |
|
|
Dzięki ponownie, Fender. Niestety, póki co, nie ma szans na podanie czegokolwiek doustnie. Kuba od środy rano absolutnie nic nie je - ani gotowanego ani surowego ani puszkowego. Strzykawka też nie pomaga. Wymiotuje i ma biegunkę w wymiarze mega i giga razem wzięte. Cały czas jestem w telefonicznym kontakcie z dr Hildebrandetem. Od trzech dni dostaje w kroplówkach do "jedzenia i picia" Duphalyte i płyn wieloelektrolitowy. Praktycznie nie siusia, bo wyrzuca to wszystko przez pyszczek i odbyt. Może teraz wieczorem częstotliwość zmalała, ale może ja chcę, żeby tak było. Wczoraj zrobilismy morfologię i już w nocy był podany neupogen, bo leukocyty znowu jak u chorego na AIDS. Jest trudno, ale on się nie wycofuje, łypie tym swoim jednym zdrowym okiem i to daje nam wiarę, że przebrniemy przez ten kryzys.
Pomyślcie ciepło o Kubie.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BosmAnka
Gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:53, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Magda, z całej siły ściskamy kciuki za Kubusia i ślemy mnóstwo ciepłych myśli i żałujemy, że w żaden inny sposób nie możemy pomóc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:58, 21 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo cieplo myslimy o Kubie
pomyslcie jeszcze o podaniu gerberow dzieciecych i moze convalescence w proszku, sprobujcie moze na gerberka zareaguje jakos
zaciskamy mocno kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 7:46, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Też trzymam kciuki za Kubusia. Pozdrawiam i trzymajcie się jakoś w tej trudnej chwili. Będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Bywalec
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:31, 22 Gru 2008 Temat postu: Kubuś |
|
|
Fender, Bosmanko, Mała_czarna - dobrze, że jesteście, bardzo dobrze, że jesteście.
Zaczęliśmy 5dzień biegunkowy. Jednak wymioty trochę rzadsze, natomiast biegunka dalej regularnie, niestety. Kochana Fender, nie mogę podać mu nic do pyszczka, bo zaciska bardzo mocno, a otwieranie na siłę powoduje natychmiastowy zwrot. Wiem, że nie jest kompletnie głodny ani odwodniony, bo jednak - niewiele, ale coś, pozostaje w organizmie z kroplówek. Ten fakt mnie trochę uspakaja. Praktycznie nie wstaje z posłanka, ale patrzy bardzo bystro swoim zdrowym okiem.
Odezwę się wieczorem.
Magda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:35, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Magda, jeśli to Cię chociaż troszeczkę pocieszy, to powiem Ci, że najważniejsze, że Kubuś jest stale nawadniany. Pies może nie jeść nawet 4 dni, grunt, żeby pił. A nawet jeśli sam nie chce pić, to Kubuś jest stale nawadniany, więc nic się nie stanie. Trzymam mocno kciuki żeby ta biegunka przeszła, bo sama miałam kiedyś taki problem z Wikunią i wiem co to znaczy.
A Kubusiowi proszę powiedzieć że cały czas jesteśmy z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:54, 22 Gru 2008 Temat postu: Joa |
|
|
Boże jak Wam współczuję :cry:
Trzymamy kciuki za Kubusia bbbbbbbbbbbbbb... b mocno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:04, 22 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
caly czas tu zagladamy i liczymy, ze w koncu wroca checi do jedzenia i jelita sie opanuja
podpytaj dr H czy nie przydaloby mu sie podawanie ornipuralu to Wam wysle buteleczke (chroni watrobe)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|