|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lajla
Nowicjusz
Dołączył: 20 Lut 2019
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 21 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Biopsji w końcu nie zrobili , onkolog zlecił chemie na podstawie USG ,rtg , badań krwi .Ja nie nalegałam cieszyłam się , że w ogóle jest taka możliwość , bo wcześniej u nas w praktyce i pózniej w klinice weterynaryjnej nie dawali jej szans.
Morfine dali jej u nas w przychodni, trzęsła się i spinała od 3 nad ranem , lekarz stwierdził , że napewno boli ją brzuch .Inny lek mógłby podrażnić jeszcze przewód pokarmowy... a morfina nie???
To prawda natrafiliśmy tam na jakiś mur niezrozumienia i między wierszami da się wyczytać : 'i patrz co babo uparta narobiłaś !!!' To wsystko pod płaszczykiem zawodowej uprzejmości .
Uczepiłam się ich wczoraj bo to u mnie w mieście , najbliżej .Muszę ogarniać inne rzeczy i brakuje mi dnia ,żeby ze wszystkim sobie poradzić . Pracuję zawodowo , na szczęście mam elastyczne godziny pracy . Ale macie racje zmiana lekarza tu na miejscu to zdecydowanie priorytet .
Wyniki krwi lajli z dnia chemii:
Erytrozyty 3,01 (5-8,5
Hematokryt 21,04 (35-52
Hemoglobina 6,8 (14-19
Leukozyty 48,53 (5,6-20,4
Neutrofile 80,6 (55-80
Limfozyty 6,6 (13-35
Monozyty 12,7 (0-9
Protokół chemioterapii :
18.02.2019
Vinkrystyna 0,6mg/m2
+cały tydz.
Cerenia 16mg-1*dzien 0,5 tbl po południu
Omeprazol 10mg- 2* dzien 0,5 tbl
Prednisolon 5mg- 2* dzien 0,5 tbl
25.02
morfologia jeśli będzie na tyle dobra :
Endoxan 210mg/m2 podane razem z Dimazon 1mg/kg -0,5 tbl rano i potem jeszcze 0,5 tbl za 4 do 6 godz .
Tu nie mam juz rozpisanych dodatkowych tabletek ani Prednisolu ani osłonowych i przeciwwymiotnych.
04,03
morfologia
Vinkrysytna 0,6-0,7
od następnego dnia Cerenia przez 4 dni
11,03
morfologia
Doxorubicyna 28-30mg/m2
od następnego dnia Cerenia przez 4 dni
tydzień przerwy i od nowa to samo.
Oczywiscie daty i dawki są umowne wszystko przesuwa się pod morfologie i stan ogólny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:08, 21 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Czy masz instrukcje jak podawać te leki? Omeprazol podaje się na czczo min 1/2h przed innymi lekami/jedzeniem.
Co do dalszego postępowania, to wygląda na protokół CHOP; u nas endoxan byl we wlewie, więc nie wiem jak to jest przy tabletkach. Ten drugi lęk to jest z furosemidem, czyli lekiem moczopednym- niezwykle ważne jest, żeby wtedy psiak częściej oddawał mocz. Ale o tym za parę dni .
Morfologia faktycznie słaba, rozumiem, że biochemii nie robiliście? Warto to zrobić, zwłaszcza parametry watrobowe, bo w tym schemacie nie widać osłony wątroby, a chemia nie jest obojętna dla tego organu.
U nas po winkrystynie najgorzej było chyba 2-3 dzień po podaniu leku, potem zaczynało się poprawiać. Więc może u Lajli będzie podobnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:20, 22 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
No tak - schemat jak większość psów tutaj. Nie widzę zalecenia echa serca przed podaniem doxorubicyny, ale na pewno wam powiedzą jeszcze. Osłona wątroby jest ważna - dopytaj o to. A jeśli chodzi o krew - wyglada nie najlepiej.... ale przy chemii patrzą głównie na leukocyty, nie mogą być za niskie. A tu jest raczej dużo za wysoko, stan zapalny.
Powodzenia, trzymam kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasiawska
Uczestnik
Dołączył: 24 Sty 2019
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:39, 22 Lut 2019 Temat postu: |
|
|
Cześć Lajla. Nasz Dante miał podobne objawy jak bolało go przy trzustce, w najgorszym momencie aż rzucał się z bólu po całym mieszkaniu, cytując weta „jakby szatan w niego wstąpił” (pani onkolog widziała nagrane przeze mnie filmiki).
Dla Dantego na ostre bóle pomaga lek biovetalgin czyli po prostu pyralgina w roztworze do wstrzykiwania podskórnego.
U nas 2 pierwsze cykle były spokojne, wszystko przebiegało książkowo. Trzeci cykl rozpoczął się właśnie zapaleniem trzustki, kilka dni po podaniu winkrystyny (ale chemia nie była przyczyną, jednak na pewno nie pomogła).
Dante ważył na początku chemii 33kg, teraz wazy 27kg. Były momenty bez apetytu. Teraz ma i to duży, ale za to trafiła mu się dieta trzustkowa...
Czasem bywa różnie, miewałam momenty zwątpienia i zastanawiałam się czy nie męczę psa. Ale trzeba walczyć jeśli jest nadzieja! Także you go girls! Trzymam za was kciuki, szczególnie za Lejlę kruszynkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|