Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 22:58, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Boże, patrzę na zdjecia z chemii na Białobrzeskiej i coś ze mna się dzieje...
Cudne psiaki i wszystkie chore...
Megaan, musi być dobrze, Twój Levisek wygląda jak zdrowy psiak...
Trzymam kciuki za Leviska
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BosmAnka
Gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:39, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Goldeny to silne psy - wiem coś o tym Będzie dobrze, przecież nie może tak być, żeby się Bosman z Leviskiem nie poznały i nie pobawiły.
Pozdrawiam,
BosmAnka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 14:32, 30 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Co u Leviska słychać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:12, 06 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Megaan, nic sie nie odzywasz...
Czy wszystko u Leviska w porządku? Czy dostał już lomustynę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:12, 06 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Witajcie. Troche brak mi czasu ostatnio na cokolwiek, ale juz pisze...
Levis nie dostał lomustyny. Miała byc podana 10 dni po chemii, ale tylko wtedy gdy morfologia będzie wporzadu. Nie była.
Mój psiak nie czuje sie ostatnio najlepiej. Mało je, jest smutny, boli go brzuszek, ma biegunkę (nawet nifuroksazyd nie pomaga ) I węzły mocno sie powiększyły. Dzisiaj rozmawialam z DJ i nie był zadwolony z aktualnego stanu Leviska.
W piątek do Warszawy na kolejną chemie...jeśli morfologia się poprawiła. Mam nadzieję, że dr zmieni chemię. Ta jest niestety nie skuteczna.
Tutaj miał lepszy dzień, więc wybraliśmy się na spacer
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:22, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Meggan, ale może z tą morfologią to tylko taki przejściowy stan? Po chemii zawsze się z tymi badaniami coś chrzani. Wikosława też miała kilka razy przekładaną ze względu na kiepskie wyniki. Ucałuj Leviska w nosek ode mnie. ślicznie wyszedł na tej jesiennej fotce. Mocno trzymam kciuki za Was!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:21, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mala_czarna napisał: | Meggan, ale może z tą morfologią to tylko taki przejściowy stan? Po chemii zawsze się z tymi badaniami coś chrzani. Wikosława też miała kilka razy przekładaną ze względu na kiepskie wyniki. Ucałuj Leviska w nosek ode mnie. ślicznie wyszedł na tej jesiennej fotce. Mocno trzymam kciuki za Was! |
U nas też tak jest..jak jedziemy na chemie leukocyty ponad 10tys tydz pożniej kiedy robimy morfologie żeby dać endoxan-zawsze poniżej normy(jak jest ponad 5tys co swoją drogą jest poniżej normy dajemy jak mniej to nie)ostatnio też nie mogliśmy dać...
Macie już wyniki?spotkają się nasze psinki na Białobrzeskiej?pozdrowienia i głaski dla Leviska..szepnij mu na uszko że ma się dzielnie trzymać bo jest piękny i wspaniały i kochany
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:12, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mala_czarna napisał: | Meggan, ale może z tą morfologią to tylko taki przejściowy stan? Po chemii zawsze się z tymi badaniami coś chrzani. Wikosława też miała kilka razy przekładaną ze względu na kiepskie wyniki. Ucałuj Leviska w nosek ode mnie. ślicznie wyszedł na tej jesiennej fotce. Mocno trzymam kciuki za Was! |
Wiem, że spadek parametrów morfologii jest stanem przejściowym. To mnie akurat nie zamrtwiło, bo sama pamiętam, ze po każdej chemii wszystko leciało mi w dół i bez toczenia płytek czy krwi sie nie obyło.
Bardziej mnie martwią węzły Levisa i brak reakcji na chemie
Dzisiaj mielismy jechac do Warszawy, ale po pierwsze leckocytów jest za dużo (30), a po drugie wczoraj wyszły problemy z jelitami. Levis cały dzień wymiotowal i miał krwistą biegunkę. Po południu pojechalismy do naszej wetki i dostał leki. Dzisiaj jest lepiej.
Rozmawiałam wczoraj z dr. Jagielskim i kazał zrobic morfologię z rozmazem. W niedzielę mam sie z nim skontakowac odnośnie wyników i tego co dalej...dr już sam chyba nie wie co dać Levisowi Jeśli morfologia sie poprawi, to w poniedziałek jedziemy na SGGW.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:15, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | Macie już wyniki?spotkają się nasze psinki na Białobrzeskiej?pozdrowienia i głaski dla Leviska..szepnij mu na uszko że ma się dzielnie trzymać bo jest piękny i wspaniały i kochany |
Niestety dzisiaj nie bedzie nas na Białobrzeskiej. Tym razem mialam jechać ja z moją połówką zamiast rodziców, więc myślałam, ze poznam w końcu Waszą psinkę...ale chyba nie tym razem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Megaan dnia Pią 9:17, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:25, 10 Paź 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Wielka szkoda ,że Lewis źle sie czuje-żal mi Go
Głaski i trzymamy kciuki :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:52, 13 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
U nas dziś był troche gorszy dzień, ale teraz jakby lepiej. Jutro jedziemy na Białobrzeską. Jestem ciekawa co powie dr. Jagielski i co tym razem dostanie Levis. Mam nadzieję, że będzie zmiana chemii.
Mój wielki nochal
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Megaan dnia Pon 21:00, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:27, 13 Paź 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Megan wszystko jutro albo pojutrze opisz (wiem,że b.późno wracacie w nocy)
Jak Lewis i w ogóle. :wink:
Boże żeby miał choc więcej sił witalnych do życia tak z siebie Zyczę my-
bo są mu potrzebne do walki z tę chorobą.
Trzymamy kciuki i życzymy MOCY dla Lewiska i dla Was-żeby Wam starczyło sił jemu pomagac.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:01, 14 Paź 2008 Temat postu: Re: Jola |
|
|
Jola napisał: | Megan wszystko jutro albo pojutrze opisz (wiem,że b.późno wracacie w nocy)
Jak Lewis i w ogóle. :wink:
Boże żeby miał choc więcej sił witalnych do życia tak z siebie Zyczę my-
bo są mu potrzebne do walki z tę chorobą.
Trzymamy kciuki i życzymy MOCY dla Lewiska i dla Was-żeby Wam starczyło sił jemu pomagac.
Pozdrawiam |
Napisze napewno. Sama jestem ciekawa co Levis dostanie.
Mój zwierzak od wielu dni nie chce jeść...od ugotowanej piersi z kurczaka czy indyka ucieka na kilometr Jedyną rzeczą, którą chce jeść są psie przysmatki...ciasteczka, krakersy Ale to nie ma żadnych wartości odżywczych. Już sama nie wiem co mu dawać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:11, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Megaan, swojego czasu też borykałam się z tym problemem. Nie jadła ani mięsa gotowanego, ani smażonego, za to pochłaniała ciasteczka, i obwarzanki
Słuchaj, a próbowałaś jakąś suchą karmę? No nie wiem, może Eukanuba, Hills, albo jakąś inną? Tego jest mnóstwo, do wyboru do koloru - kurczak, jagnięcina, itp., itd. Znasz swojego pieska, myślisz, że dzieje się coś złego, czy np. jest to taki psi foch?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Megaan
Gaduła
Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:21, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
mala_czarna napisał: | Megaan, swojego czasu też borykałam się z tym problemem. Nie jadła ani mięsa gotowanego, ani smażonego, za to pochłaniała ciasteczka, i obwarzanki
Słuchaj, a próbowałaś jakąś suchą karmę? No nie wiem, może Eukanuba, Hills, albo jakąś inną? Tego jest mnóstwo, do wyboru do koloru - kurczak, jagnięcina, itp., itd. Znasz swojego pieska, myślisz, że dzieje się coś złego, czy np. jest to taki psi foch? |
Próbowałam z Eukanubą i Royal Canin. Levis zawsze jadał suchą karmę...choć czasami gotowałam mu pierś z kurczaka lub indyka z ryżem. Raz na jakiś czas jadał też wątróbkę, którą uwielbiał i na którą teraz nie chce patrzeć Ostatnio po problemach z jelitami ubotowałam mu rosół, ale chyba mu nie smakuje Jedyną rzeczą, którą chce jeść oprucz ciastek, są parówki i serdelki. Ale po nich ma ogromne rozwolnienie. Już sama nie wiem czym go karmić...i nie mam pojęcia czy mu jedzenie po prostu nie samkuje czy może jest inna przyczyna.
Znam go ponad 5 lat, ale odkąd zachorował, ciężko mi wyczuć co sie z nim dzieje. Nigdy nie mial problemów ze zdrowiem, więc np teraz zauważyłam, że jak warczy, to znaczy że coś go boli. Wcześniej tego nie wiedziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|