Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 6:10, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
13 tydzień borykamy się z żalem, 13 tydzień bez naszej psiej miłości..
Śpij malutka... śpij[*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:12, 08 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mineły 3 miesiące bez dziuni....
Nie ma dnia abyśmy o niej nie myśleli, tak strasznie nam jej brakuje!!
Nawet nie spodziewaliśmy się jak bardzo podporządkowaliśmy swoje życie dla tej psiej istoty.. a teraz tak bardzo ciężko nam jest odnależć się w nowej sytuacji.
7.03.2010 [*]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lorien dnia Wto 12:53, 08 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:46, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kolejna niedziela,
już brak mi słów, co nowego mogę napisać? Skoro nie mam w sobie nowych emocji..Żal to jedyne co czuje!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:15, 17 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
... czas płynie
One TAM ... my TU ... ale kiedyś sie spotkamy ... wszyscy razem ... ja w to wierzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:25, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lorietko, jestem.... Boli mnie, ze tutaj, ale to tutaj mam tez cząstke Ciebie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:55, 22 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
...to jestem bardzo boli,bo samotne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominika
Gaduła
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:37, 25 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lorietko..pamiętamy... [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:14, 26 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Dominiko, bardzo dziękuje!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jana29
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:47, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lorien ,trzymaj się bo tylko tyle mogę napisać.Tego bólu ,żalu rozczarowania ,że dotknęło to nas nic nie opisze.
Ja przez kilka tygodni myślałam,że wygrałam : żyłam jak dawniej bez myślenia "mój pies ma chłoniaka "chodziłam do pracy ,żyłam problemami dnia codziennego.Po prostu zniknęła u mnie myśl,że Absolut może odejść.Czerwiec, lipiec ciepło -grill.A teraz znowu czarno ,płacz i ciągła myśl ,że odejdzie.Jeszcze jest , a już nie mam siły.
Jesteś dzielna .pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:28, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Kochane moje,
coś niesamowitego wydarzyło się 2 dni temu. Przyśniła mi się moja księżniczka. Niesamowite było iż we śnie miałam pełną świadomość, że Lorcia nie żyje. Tym bardziej tak ważne było dla mnie, że ją widzę... Nie umiem tego opisać- jestem osobą raczej słabej wiary, nie mam tak silnego przekonania o "życiu po życiu"- dlatego tak bardzo ciężko jest mi się pogodzić z odejściem Lorietty!!! W tym śnie miałam silne poczucie mistyczności tej chwili mimo, że nie działo się w nim nic nadludzkiego. Tak poprostu- mogłam ją przytulić- cały czas pamiętam jak gładka jest jej sierść, jak pachnie...
Tak długo czekałam na tą chwile. A teraz znowu jesteśmy sami w domu....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lorien dnia Wto 17:30, 27 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 19:18, 27 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ale to najpiękniejsze co się może zdarzyć!!!! Ja tyle czasu czekałam na to aż Wikunia mi się przyśni. Doszłam już do takiej paranoi, że zaczęłam sobie wmawiać, że nie chce mi się przyśnić, bo może niewystarczająco kochałam ją za życia, może dlatego, że to ja podjęłam decyzję o eutanazji..
Ale śniła już mi się, i jestem troszkę uspokojona. Myślę, choć komuś kto nigdy nie żegnał swojej psiej miłości wyda się to głupie i śmieszne, że my w końcu musimy pozwolić im odejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:36, 28 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="mala_czarna"]Ale to najpiękniejsze co się może zdarzyć!!!! Ja tyle czasu czekałam na to aż Wikunia mi się przyśni. Doszłam już do takiej paranoi, że zaczęłam sobie wmawiać, że nie chce mi się przyśnić, bo może niewystarczająco kochałam ją za życia, może dlatego, że to ja podjęłam decyzję o eutanazji..
Miałam dokładnie takie same wrażenie- zaczęłam sobie wmawiać, że to kara dla mnie za to co się stało, że nie dałam rady jej pomóc....
Ten sen też mnie trochę uspokoił, wyciszył...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:39, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Lorciu pamiętamy ... [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:19, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A Lorci juz tak długo z nami nie ma... Tak długo... Tylko w myślach jest cały czas przy nas...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 6:38, 24 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Już tak długo... tak długo ta pustka w nas... Czy tylko ja mam ochotę ryczeć kiedy mijam w sklepie dział z artykułami dla zwierząt...? Kiedy Lorietta żyła zawsze kiedy przechodziłam obok sklepu zoologicznego coś jej kupowałam- nie mogłam się powstrzymać Nasz dom wyglądał jak przedszkole- tyle było zabawek... a teraz ta chęć kupienia czegoś zamieniła się w żąl !!!! Odwracam głowę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|