|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jana29
Gaduła
Dołączył: 06 Paź 2009
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:41, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Lorien, tak bardzo mi przykro ,że nie wiem co mam napisać.
Proszę nie miej wyrzutów sumienia ,bo zrobiłaś wszystko.Nieważne jak odeszła czy zmarła na sali operacyjnej czy inaczej.Ważne jest ,że była kochana do samego końca i ,że walczyliście razem do ostatniej chwili.
Życie to nie bajka i nie wiem dlaczego musimy przeżyć nasze dzieci -psiaki.Ja ciągle mówię ,że wracam do swoich dzieci-psów .Są dla mnie wszystkim tak samo jak dla Ciebie Twoja psineczka .
Ból nie minie ,nie zapomnisz o niej i nie staraj się nawet.
Trzymaj się w tych trudnych chwilach .Jesteśmy z Wami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dominika
Gaduła
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wrocławia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:53, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
....tak bardzo mi przykro....
nie zagladałam parę dni...nie wiem co napisać...
Zrobiliście wszystko co w Waszej mocy...!
Trzymajcie się...przytulam Was bardzo mocno w tych trudnych chwilach...brak słów... :cry: :cry:
Lorciu...biegaj szczęśliwa [*]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zyta
Nowicjusz
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:57, 08 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak mi przykro, wiem co przeżywasz.
Ale zrobiłaś wszystko co mozna było zrobić. Trzymaj się w tych trudnych chwilach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:31, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
.......... bardzo mi przykro
wiem co czujecie ...
teraz już nic nie boli ... nasze psiaki się Nią zaopiekują ... One tam wszystkie razem
życzę Wam dużo siły do dalszego życia
Śpij spokojnie malutka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
TO TAK BARDZO BOLI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:37, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
...dopiero przeczytałam Lorien...nie ma słów żeby wyrazić żal,bardzo,bardzo Ci współczuję...nie szukaj winy w sobie,zrobiłaś wszystko żeby ją ratować...moje serce płacze razem z Tobą,tylko tyle mogę...trzymaj się,życzę Ci dużo siły żeby jakoś się odnależć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:43, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś też nie poszłam do pracy, nie jestem w stanie wsiąść do samochodu... Tym samochodem zawiozłam Lorcie w ostatnią podróż. Niesamowite, wszystko przestało być ważne, nie chce nam się rano wstawać- bo i po co?
Nawet nie jestem w stanie odkurzyć- bo w każdym włosku na podłodze jest kawałek Lorki...
Mam żal do wszystkich, a do siebie największy. Nie tak to miało wyglądać. Miałam być z nią do samego końca, a przed oczami mam jedynie jej podkulony ogon jak została prowadzona na oddział operacyjny. Obiecałam jej , ze jutro ją odbierzemy....
Mam żal o ten miesiąć niepewności, sprzecznych opini i ta ostatnia- stan zapalny- poprostu- leki i po sprawie... Jak można było nie zauważyć na USG guza wielkości ludzkiej głowy?????!!!!!!
Mam żal, że nie było nam dane więcej czasu, że się nie pożegnałam....
Nie pociesza mnie nawet fakt, że już nie cierpi- jeszcze nie potrafie tak myśleć... bo to jak teraz my cierpimy jest niewyobrażalne!!! Oddałabym wszystko za jedną sekundę więcej, za każdy jej oddech. Własnie- czasem mam wrażenie , ze słyszę jej oddech( ostatnie dni bardzo głośno oddychała). I przez sekundę jest mi lepiej.
W przedpokoju nadal leży jej posłanie, w misce jest jedzenie i woda... Nie potrafie inaczej...! Nie mam siły, nie chce....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lorien dnia Wto 11:48, 09 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:05, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
wiem Kochana jak to jest,u mnie do tej pory leży Bubowy materac,Jej miski,wiszą szeleczki...został mi schowany 1 biały włos z Jej lewego boku-miała na całej swojej pręgowanej sierści tak sobie od zawsze 2 białe włosy...jak było z Nią bardzo źle,wypadły...
...wiem jak Ci ciężko,znam to uczucie bardzo dobrze,codziennie je przerabiam,wieczorem i rano(za dnia jeszcze jakoś daję radę,bo dużo pracuję...),wtedy kiedy podawałam Bu leki,dziś nie mam już komu ich podawać...bardzo boli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:31, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Popłakałam się. Znowu. Jak wiele razy na tym Forum. Lorien, przed Wami ciężkie chwile. 30 kwietnia, czyli niedługo, minie rok jak pożegnałam moją Wikusię, a nie było takiego dnia żebym o niej nie myslała. :cry:
Lorien, jedynie co w takiej sytuacji mozna robić to czekać. czekać aż choć odrobinę przestanie boleć, bo nie da się wymazać wszystkich chwil, które spędziłaś z Lorcią. Nie wyrzucaj sobie, że czegoś nie zrobiłaś, czegoś nie dopilnowałaś, o czymś zapomniałaś. Nie jesteśmy wetami, musimy polegać na tym co nam mówią, jak leczą nasze pieski. Ty zrobiłaś dla Lorci wszystko. Mocno przytulam!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betka
Gaduła
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:25, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie obwiniaj się, nie było żadnego niedopatrzenia z Twojej strony. Zrobiłaś wszystko dla Lorien, wszystko co mogłaś. Nasze pieski są bezbronne jak dzieci i tak samo od nas zależne. Dlatego tak właśnie je kochamy, jak psie dzieci. I tak strasznie cierpimy po ich stracie. Jest na tym forum wiele osób, które rozumieją co przeżywasz, bo same przez to przeszły. Każdy musi swój ból przeżyć sam, tak to już jest. Ale nie płaczesz sama, bo jesteśmy wszyscy z Tobą, choć daleko.
Nasze myśli, nasze szczere współczucie towarzyszą Ci w tych trudnych chwilach.
Bardzo Ci współczuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fioneczka
Gaduła
Dołączył: 09 Lis 2009
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgorzelec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:47, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Lorien ... Twój ból jest mi bardzo znajomy, na tym forum wiele osób zna ten ból ...
wiele z nas obwinia się że zrobiło za mało, że można było zrobić coś jeszcze
mnie takie myśli i przekonanie że zrobiłam za mało nie opuści do końca życia ... ratowałam moją małą Księżniczkę jednak nie udało się i pytanie czego nie zrobiłam, czego nie zauważyłam ... dlaczego musiała odejść
jesteśmy z Tobą myślami ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:08, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś już, a może dopiero czwarty dzień. Strasznie wolno mijają te dni, ciagną się nieubłagalnie. Rano, kiedy się budzę uświadamiam sobie, że to nie sen lecz najgorszy koszmar na jawie.... i jedyne o czym marze to znowu zasnąć!! W ciągu dnia mechanicznie załatwiam wszystkie sprawy, już się spontanicznie nie uśmiecham...
Nienawidzę powrotów do domu-otwieram dzwi, a za dzwiami pustka!! Gdzie mój czarny merdająy ogon, gdzie ta radość w oczach...
Zazdroszcze innym....
Wszyscy mówią, że powinniśmy jakąś psnine zaadoptować, ale w żadnej innej nie odnajdę Lorci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha
Gaduła
Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z daleka... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:39, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
...bo nieprawda,że czas leczy rany...przyzwyczaja jedynie do cierpienia...
łzy po stracie Psiego Przyjaciela nie wysychają nigdy,bo uczymy się płakać po cichu...
Lorien,to smutne forum...większość tu płacze,dzięki temu jest troszkę łatwiej...ja tylko tu mogę napisać co naprawde czuję,tu mogę pisać i płakać do woli i nikt nie powie "przestań już!"...
Bardzo mi dziś smutno Lorien,tak jak Tobie...płaczemy razem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorien
Gaduła
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:35, 12 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Nie jest łatwiej..boli równie mocno jak pięć dni temu... równie mocno tęsknie i równie głośno krzyczę...wróć!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:57, 14 Mar 2010 Temat postu: Jola |
|
|
Tak mi bardzo przykro :cry: Wiem co przeżywacie i bardzo współczuję.
Dla Lorien [*]...[*]....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|