Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:17, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] Kochany Pieseczku..kolejna sobota..serce mi pęka...skąd sie wział ten cholerny chłoniak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:20, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za to mega duże zdjęcie..ale nie potrafię ,,obrabiać,,fotek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hane
Uczestnik
Dołączył: 15 Maj 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:47, 17 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
piękny psiaczek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:35, 24 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Maksiczku..kolejna sobota..tęsknię Psinko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:54, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Mój czas odmierzam teraz sobotami od Twojego odejscia Maksiuniu...mój najdroższy,najwierniejszy przyjacielu...od wczoraj biegasz sobie pewnie z Maszeńką i jesteście szczęśliwi..zdrowi..i Akirka pewnie też rozrabia z Wami za TM...chcę wierzyć w to ,ze kiedyś się spotkamy i znów wyliżesz mi buzię swoim jęzorkiem....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:38, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Maksik na pewno nie lubił jak jego Pani była smutna, bo przecież nie wiedział co wtedy zrobić, żeby było wesoło. Może próbował różnych sztuczek? I teraz pewnie nie chciałby aby się martwila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:01, 31 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Cara ,znasz się na psiej psychice..Maksik własnie pocieszał mnie jak byłam smutna..dopominał się zebym wzięła go na kolana..potrącał moją nogę noskiem albo drapał łapką a gdy juz dopiął celu to wylizał mi,, mordę,, jęzorkiem i swoim zimnym noskiem i wysmyrał wąsikami,że az kichałam...i juz było po smutku.Taki kochany skrzat i dlatego Go tak bardzo brakuje.Nic się nie da zrobic z tym smutkiem..to trzeba przejsc i koniec.Cara wygłaskaj Belcie i wycałuj najlepiej w moim imieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:16, 05 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Maksiku najdroższy,dziś drugi miesiąc pustki w naszym zyciu mija..a wyrzuty sumienia wciąż dręczą.Kiedys Ty wydeptywałes ściezki swego zycia na podworku..a teraz to ja wydeptałam ścieżkę do Twojej mogiłki..najdrozsza Psinko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:28, 07 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jeden piesek przegrał z chłoniakiem..piękna ,młoda Hane....a u nas kolejna sobota..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:15, 14 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
I znów sobota Maksiczku Kochany..i łzy...pamiętamy Pieseczku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hane
Uczestnik
Dołączył: 15 Maj 2014
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:33, 14 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Maksiowa,
nie było mnie tydzień na forum, pojechaliśmy w Bieszczady, mieliśmy zaplanowany ten wypad z Hanesią już ponad miesiąc temu- miała jechać z nami, myśleliśmy wtedy może nawet ostatni raz...nie dała rady.
Szliśmy z mężem i córką przez Połoniny i zadedykowaliśmy jej tą wycieczkę.
Świat bez Hanesi nie jest już taki sam, a ciężar na serduchu taki sam a nawet cięższy- zresztą sama wiesz jak jest. Tęsknię za nią bardzo, za jej dotykiem, zapachem, nochalem, za wspólnymi spacerami. Była cudownym przyjacielem. Trzymaj się Maksiowa dzielnie, tak dzielnie jak nasze psiury walczyły z chorobą.
M&H
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:31, 21 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Pamiętamy Maksinko Kochana...na zawsze jesteś w naszych sercach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gaduła
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:06, 21 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
"Psia dusza"
To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki czlowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza...
(B.Borzymowska)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:08, 28 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Maksiuniu..pamiętamy..Dziękuję Ci,ze odwiedziłeś mnie we śnie i mogłam przuytulić się do Twojego milutkiego ciałka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 7:30, 05 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dziś sobota i 5,tylko tyle,że lipiec...trzy miesiące temu pożegnałam Cię na zawsze Maksiku..i nie mogę do tej pory zdecydować się na nowego ,psiego mieszkańca w domu.Tak ciężko dojść do siebie po Twoim odejściu..pewnie dlatego,że to nie starość tylko okrutna choroba nam Cię zabrała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|