Malina - kundelek z Palucha z chloniakiem

JoRew

I oby tak było jak najdłużej!!!

CaraBella

Super, że dziad jest w ryzach!!! Brawo Malinka! Walcz dalej!

Mali

Dziękujemy! Dziś zawiozłam Mali i Bu na Mazury, gdzie spędzą tydzień z ciocią, a my pojedziemy na narty.
Podobno wcale za nami nie tęsknią i zajadają snieg ze smakiem Smile

Będziemy meldować, w związku z wyjazdem, po konsultacji z drJ, chemia przełożona na 29

Mali

Wczoraj odebraliśmy psy z Mazur; mała ma bardzo powiększony węzeł podrzuchwowy, temperament i apetyt bez zmian (na 110%);
Dziś mamy planową lomustynę, wiec dam Wam znać co i jak z Mali.

Mali

Dziś niestety złe wiadomości. Wszystkie węzły obwodowe powiększone, chłoniak kontratakuje.
Dr zdecydowała o podaniu lomustyny, ale niestety nie możemy podać dziś, bo jedyna apteka w okolicy, która mi podzieli ludzkie tabletki (musimy dać 45 mg, produkują tylko 40), jest w wieliszewie i jest zawalona robotą, wiec w drodze wyjątku przyjmą mnie jutro po 14, co oznacza, ze chemię podam najwcześniej jutro wieczorem
Potem zostaje nam już tylko jedna alternatywa, asparginaza

Hunter

Dziewczyny jestem z Wami!
Czy Malinka dostawała już lomustynę?

Mali

Tak, już dostała i zareagowała dobrze; także w tym nasza nadzieja; wiem ze pisałaś o kombo lomustyna i asparginaza, czuję, ze nas to czeka..

Mali

Korekta; Mali dostała dotychczas 1 dawkę lomustyny 45 mg, teraz muszę podać 50, bo dr chce uderzyć mocniej

Przepraszam, za ten chaos, ale dziś mamy gorszy dzień

Hunter

Tak, Hunterek dostał lomustynę razem z asparaginazą. Ale teraz z perspektywy czasu jak pomyślę to u niego ten schemat ratunkowy tak sobie pomagał... Hunterek żył tylko 6 miesięcy po diagnozie, szybko się uodparniał.. Sad

Malinka jest waleczna, dobrze reaguje na leki i wciąż jest w dobrym nastroju, więc wierzę że lomustyna pomoże Smile

Informuj nas koniecznie!
Buziaki dla Was Dziewczyny, trzymajcie się!

Mali

Uparła się i walczy, a my razem z nią
Będziemy pisały co i jak

JoRew

Beata - ja zrezygnowałam z podania asparginazy (czy jak to tam się nazywa),
bo informacja była dość jasna, że ona działa na krótko. W przypadku Lucka wybraliśmy podanie dożylne sterydów. Zakładam jednak, że każdy przypadek jest nieco inny, i że pani doktor wie najlepiej, co w danym momencie... pamiętaj też, że komfort Maliny jest najważniejszy!

Mali

Komfort stawiamy na 1 miejscu; obiecałam jej, ze nie będę jej leczyć uporczywie, zresztą dr Jankowska by na to nie pozwoliła.
Zdecydowała o lomustynie, chociaż wspomniala, ze jakby miała podejść książkowo, powinna podać asparginazę. Ale zna Malinę i wie jak dotychcas zareagowała na lomustynę po wznowie i jej dobrej myśli. Martwi się, ale jak to ujęła, nie załamuje.
No nic, musimy czekać, niczego nie wymyślimy ...

JoRew

Doktor Jankowska wie, co mówi Smile

CaraBella

Trzymam kciuki, żeby lomustyna wystarczyła! Malina to waleczna dziewczyna, nie odpuści :wink:

maima

Trzymamy za Was mocno kciuki !!! Czekam na dobre wieści. Będzie dobrze.