Misio i chłoniak

Misio

Nadal czekamy na jakieś informacje. U Misia wszystko dobrze, ale mnie i męża dopadła jakaś grypopodobna zaraza. Misio jest z takiej sytuacji bardzo zadowolony, bo ma nas w domu :wink:
Pozdrawiamy
M i M

kaniesia

:wink:

Misio

Przeglądałam właśnie Misiowe zdjęcia

Na tym zdjęciu Misio ma 6-7 tygodni

a poniżej 1 rok

kaniesia

Zdjecia i Misio są super Małgoniu,ale nie piszesz czy coś juz na 100% wiecie o biopsji Question

czyżbyś przeglądała foteczki bo masz złe przeczucia i cofasz sie wstecz jak to było Question

mam nadzieje że nie ,ślemy wszyscy buziaki Very Happy

kaniesia

[link widoczny dla zalogowanych]

a tak po obiedzie leży moja watacha,wiem pobłażam im ale zdominowały mnie całkowicie swą miłością i oddaniem Cool

Misio

Agnieszko, u Myszka wszystko bardzo dobrze. Na temat wyniku biopsji jeszcze nie mam żadnej informacji, we wtorek mamy chemię to myślę że już wszystko będzie wiadomo. A do tego czasu ja muszę w końcu wyzdrowieć, bo mimo że nie mam już gorączki to jestem potwornie osłabiona (a Misio tego nie rozumie i zaczepia do zabawy :wink: )
Co do zdjęć, to tylko przeglądałam bez żadnych złych przeczuć, poprostu nadmiar przymusowego leniuchowania.
Dziękujemy za troskę i pozdrawiamy gorąco
M i M

kaniesia

Okey,jak będziesz miała ochotę to odezwij się .

kaniesia

Małgoniu ,nie trzymaj w niepewności ,daj znać bo nie mogę no :idea:

Misio

Agnieszko sama chciałabym już wiedzieć, ale dopiero we wtorek jak pojedziemy na chemię myślę że dowiem się konkretów.
Telefonowałam w piątek do lecznicy ale niestety nie uzyskałam nic, tak więc muszę czekać do wtorku.
Obiecuję, że jak tylko wrócimy to napiszę .
A u Misia bez zmian czyli bryka, rozrabia i szczeka Laughing

Pozdrawiamy
M i M

kaniesia

BOŻE CO ZA WETY BEZ SERCA ,TAK TRZYMAĆ W NIEPEWNOŚCI Exclamation

kaniesia

I jak tam Małgoniu Question

z chemią i wynikami ,okey Question

A.B.A.

Misio

Agnieszko nadal nic.
Wczoraj rano zadzwonili, że chemia zostaje przełożona na następny tydzień bo Misio teraz idzie innym schematem.
Zapytałam oczywiście jak ma wyglądać itd. ale jak zwykle nikt nic nie wie oprócz doktora, a dr nie było.
Poprosiłam o przekazanie doktorowi że czekam na kontakt lub informację, wysłałam mu też e-mail z prośbą o informację o wynik biopsji i o schemat ale niestety jak do tej pory nic :evil:
U Misia w porządku.
Pozdrawiamy
M i M

kaniesia

Małgoniu ,nie wiem ale to moje zdanie :myślę że wyniki nie są pomyślne (oby nie tfu tfu)ale odkładanie tak w nieskończoność i dawać się na nowo rozwinąc chorobie jest niehumanitarne ,mam takie przeczucie że specjalnie cię zwodzą bo nie maja nic dobrego do przekazania ,życzę ci dużo wytrwałości a Myszkowi walki i jeszczeraz walki Exclamation

Na twoim miejscu a znajac mój temperament wparowałabym co zrobiłam jak wyglądał mój pies po terapi "przeciw ' chłoniakowi i zapytała wprost o co caman ,aż sama jestem wkurzona żeby nie powiedzieć inaczej ,działaj Małgorzato póki jeszcze masz czas i o co walczyć a jest o co bo Misio to piekny pies nie dajcie sie na spychologie i nabijanie kabzy ,działaj ,brakmi słów ,POR FA WOR,POZDRAWIAM WAS MOCNO,DZWOŃ PISZ JEDZ NIE WIEM ,ALE NIE BĄDZ BIERNA I NIE CZEKAJ Exclamation

być może grają na zwłoke bo wiedzą co i jak (oby nie) ischemat bedzie taki że będzie wszystko od nowa albo zaproponują operację jakiś zabieg albo tą samą znowu przez rok chemię ,masakra ,nie daj się Exclamation

siła w tobie nadzieją Misia Twisted Evil

Misio

Agnieszko na szczęście mylisz się całkowicie we wszystkim.
Rano rozmawiałam z doktorem i wynik biopsji jest bardzo dobry, czyli 0 komórek nowotworowych tylko jakieś zmiany pozostałe po przeroście węzłów. Chemia będzie teraz co 6 tygodni.
A reszty dowiem się we wtorek.
Mysza czuje się bardzo dobrze, boję się tylko tych przerw bo 6 tygodni to jednak bardzo długo, ale jak zwykle pozostaje nadzieja,że wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiamy
M i M

mala_czarna