Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dalmatina
Administrator
Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:36, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
U nas też tak było z dietą, najpierw "nerkowa", a potem zmiana na chłoniakową z olejem krokoszowym na odmianę. Problemy z nerkami były jakby zapowiedzią chłoniaka. Zdecydowaliśmy się jednak spróbować z dietą chłoniakową i udało się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:38, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
jak Ximcio?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ximico
Nowicjusz
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:52, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Pierwszy wynik już mam. Chłoniak , ale jest też pozytywna informacja - łagodna postać ..
Teraz będę umawiać się na wizytę do onkologa. (Jeszcze nie wiem gdzie - ale chyba Warszawa...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doubt
Uczestnik
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:14, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Cieszę się ,że twój piesio zdrowieje.
Mamy ten sam problem . Tylko ,że nasze maleństwo,ma dopiero niespełna pół roku.
Jest po drugiej biopsji.Czekamy na wynik. Pierwsza biopsja wykazała chłoniaka o niskim stopniu złośliwości. Nie bardzo wiemy co dalej robić!
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 17:40, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Doubt napisał: |
Mamy ten sam problem . Tylko ,że nasze maleństwo,ma dopiero niespełna pół roku.
|
O rany, to szczeniaczek jeszcze
Może to rzeczywiście nie jest chłoniak? Może to jakieś zapalenie węzłów, albo jeszcze coś innego? Trzymam mocno kciuki za wynik drugiej biopsji, może badanie wykluczy tę podstępną chorobę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ximico
Nowicjusz
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:37, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, taki młody piesio.... Nie mogę Wam nic doradzić, bo sama jeszcze nie wiem dokładnie co robić...
dowiedziałam się jedynie, że chemia na Śląsku będzie możliwa (prawdopodobnie przy współpracy z Warszawą). Ale dopiero jak wszystko ustalę z onkologiem to będę pewna jak to będzie wyglądało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 21:53, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Witaj Ximico !
Bardzo mi przykro, że to jednak chłoniak...
Ale najważniejsze, że zdecydowałaś się na leczenie psinka...
Ximi ma łagodna postać chłoniaka, wiec i leczenie będzie łagodniejsze...
Życzę Ci dużo siły do walki i pamietaj, że na tym forum zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Pią 18:33, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ximico co u Was
Jak sie czuje piesio
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joa
Gość
|
Wysłany: Wto 22:25, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ximico co w ogóle się nie odzywasz
Jak psinka ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ximico
Nowicjusz
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:23, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, czekałam na wizytę u Pana Jagielskiego, która to odbyła sie wczoraj
Mój piesio nie będzie miał chemii. Nie ma takiej potrzeby. W zasadzie na podstawie badań, które miał już zrobione nie można było jednoznacznie stwierdzić, że jest chory - co pozwala mi wierzyć, że z Misiem nie jest tak źle. (Więc teraz czekamy na dalsze badanie (ale dopiero za 1,5 miesiąca). Misio ma prawdopodobnie szpiczaka - co chyba nie jest taką złą informacją w tym wszystkim.
Proces chorobowy w jego przypadku przebiega bardzo powoli. Na dzień dzisiejszy piesio jest w bardzo dobrej formie i nie wygląda absolutnie na chorego. Jadł przez jakiś czas encorton - i po tym tak mu się poprawiło, że sama w to uwierzyć nie mogę. Ale teraz powoli odstawiamy tabletki żeby sie do dalszych badań przygotować.
pozdrawiam cieplutko Wszystkich i bardzo dziękuje za pamięć!
PS - a doktor Jagielski to naprawdę rzeczowy Pan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:47, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo, ale to bardzo cieszę się z takich optymistycznych wieści. Najważniejsze, że to nie chłoniak, i psinka nie będzie miała chemii.
Pozdrawiam cieplutko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Czw 20:51, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
OK chociaż u Misia wszystko okazałosię dobrze.Bbbbbbbbbb się cieszę
Glaski dla psinki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:34, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
super wieści!!!!!!!!!dużo zdrówka dla Ximcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|