|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaniesia
Gaduła
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:47, 05 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nicolaczek napisał: | Widzę, że podejmowane przeze mnie na poprzednich stronach "pokojowe" próby wytłumaczenia Ci mojego punktu widzenia nie przyniosły oczekiwanego skutku, więc odpowiem w podobnym do twojego stylu. Mam nadzieję, że wreszcie dotrze.
Po pierwsze skoro to forum jest zarezerwowane dla psów z chłoniakiem to powiedz mi co tu jeszcze robisz? Nie przypominam sobie, żebyś AKTUALNIE posiadała psa z taką chorobą. W odpowiedzi na radę dla mnie dot, zmiany forum ja też mam dla ciebie jedną: proponuję sprawdzić się na forum mój_ pies_kącik_grafomana.pl
Po drugie, co już pisałam, wystarczy zerknąć na stronę nr 8, ja naprawdę niczego od tego forum ani od ciebie nie oczekuję, w szczególności: litości, poparcia, ratunku itd. Zalogowałam się tu wyłącznie w celu wymiany rad i informacji. I póki co parę istotnych uzyskałam.
Przykro mi, ale nie mam po raz kolejny zamiaru przytaczać Ci merytorycznych argumentów dot. mojego sposobu postępowania z Natanem. W Twoim bowiem przypadku mija się to z celem - nie zauważyłam, żebyś kiedykolwiek w swoich a'interpunkcyjnych, bełkotliwych postach się do nich odniosła. Reasumując Nie Owijająca w Bawełnę istoto: nie podoba Ci się mój sposób postępowania - nie wchodź na ten wątek i go nie komentuj. |
Pozostałam istoto bo rok temu ODSZEDŁ mój pies chory na 100 procent na chłoniaka schematem chemi jak wiele tu innych osób które nie mają już piesków ale są i w przeciwieństwie do ciebie istoto nie leczą chłoniaczków jedzeniem tylko ale i kroplówkami ,nie spotkałam tak niewiedzącej czego chce forumowiczki w tym wątku ,obrażac się nie pozwolę swoje przeszłam ty chyba jeszcze za mało ,pozdrawiam i mniej szarpania się nie o to tu chodzi ,słuzymy pomocą ale przy twoim opisywaniu i typu pieprzę chemie po prostu RĘCE OPADAJĄ mimo to pozdrawiam Natka ,prędzej dogadałabym się czuje z nim z tobą nie idzie wcale my tobie tak a ty sobie cytuję -pieprzę ,daję mu tylko jeśc ,litości dziewczyno albo leczymy albo tuczymy PAMIĘTAJ NIE TYLKO NATKA ALE I CHŁÓONIACZKA ,POZDRAWIAM-pozwolę sobie dalej śledzić twoje poczynania zobaczę jak daleko i gdzie dojdziesz swą upartośćią wierzę w Natka co do ciebie trochę mniej ale próbuj człowiek uczy się na błedach ,odezwę się dopiero wtedy jak udowodnisz sama że ja i reszta dobrze radz acych ci forumowiczek chciała dobrze a ty za przeproszeniem piep............łaś to,hejka :wink: :wink: :wink: :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:27, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
kaniesia napisał: |
odezwę się dopiero wtedy jak udowodnisz sama że ja i reszta dobrze radz acych ci forumowiczek chciała dobrze |
Nie obiecuj :/.
A od reszty komentarza się powstrzymam w myśl zasady: nie ma sensu rozmawiać z pewną kategorią ludzi, bo najpierw sprowadzą Cię na swój poziom a później przebiją doświadczeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:48, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, dajcie spokój, proszę Przecież wszyscy tu jesteśmy po to żeby się wspierać w ciężkich sytuacjach, nie kłóćcie się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniesia
Gaduła
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nicolaczek napisał: | kaniesia napisał: |
odezwę się dopiero wtedy jak udowodnisz sama że ja i reszta dobrze radz acych ci forumowiczek chciała dobrze |
Nie obiecuj :/.
A od reszty komentarza się powstrzymam w myśl zasady: nie ma sensu rozmawiać z pewną kategorią ludzi, bo najpierw sprowadzą Cię na swój poziom a później przebiją doświadczeniem. |
NO COMENT-to do Natowej
Wedle życzenia mała-czarna mądremu zawsze miło odpisać :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:48, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mała czarna: ja nigdy nie zamierzałam tu z kimkolwiek kłócić. A wymianę zdań z Panią Kaniesią (widząc jej styl) już jakieś dwie strony temu uznałam za bezsensowną a co za tym idzie zakończoną. Niemniej jednak ona nie ustaje w argumentach "ad personam" w stylu: "jesteś głupia dziewczyno bo tuczysz psa, ja jestem mądra bo podawałam chemię wg schematu". Sory, ale nie mogłam nad czymś takim przejść do porządku dziennego, chociażby z tego względu, że swoje lata, rozum i jakieś tam doświadczenie życiowe mam. Początkowo chciałam w normalny sposób wytłumaczyć, ale jak widać nie dociera. W związku z powyższym po podjęciu ostatniej może nieco złośliwej próby (por. mój post powyżej) uznaje "dyskusję" z tą Panią za zamkniętą. Oczywiście pod warunkiem, że ona dotrzyma swego słowa.
A teraz dzwonię do domu zapytać czy Nataszka zjadła, bo jak nie to będę musiała poszukać jakiejś "sĄdy" :DDDDD - nie mogłam się powstrzymać :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniesia
Gaduła
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:57, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
nicolaczek napisał: | Mała czarna: ja nigdy nie zamierzałam tu z kimkolwiek kłócić. A wymianę zdań z Panią Kaniesią (widząc jej styl) już jakieś dwie strony temu uznałam za bezsensowną a co za tym idzie zakończoną. Niemniej jednak ona nie ustaje w argumentach "ad personam" w stylu: "jesteś głupia dziewczyno bo tuczysz psa, ja jestem mądra bo podawałam chemię wg schematu". Sory, ale nie mogłam nad czymś takim przejść do porządku dziennego, chociażby z tego względu, że swoje lata, rozum i jakieś tam doświadczenie życiowe mam. Początkowo chciałam w normalny sposób wytłumaczyć, ale jak widać nie dociera. W związku z powyższym po podjęciu ostatniej może nieco złośliwej próby (por. mój post powyżej) uznaje "dyskusję" z tą Panią za zamkniętą. Oczywiście pod warunkiem, że ona dotrzyma swego słowa.
A teraz dzwonię do domu zapytać czy Nataszka zjadła, bo jak nie to będę musiała poszukać jakiejś "sĄdy" :DDDDD - nie mogłam się powstrzymać :] |
Też ciężko prześć obok ludzkiej głupoty ,weż największy rozmiar sądy ,ja też mam swe lata a zwierze samo wie kiedy zjeść ty jesz jak jesteś chora albo połykałabyś na siłe gdyby pchali w ciebie jak ci sie cofa na sam widok jedzenia ważne żeby pił jadł ile chciał a reszte wsłuchaj się w swego weterynarza dr.Mai,pozdrawiam Natana,wytrwałości mu życzę predzej ty go wykończysz niż choroba i leki ,i nie poczynaj se bo sobie niepozwole nie mam 20 lat dziecko ,nie zabieram czasu bo sąda czeka .
WYBACZ MAŁA CZARNA CIĘŻKO SIĘ POWSTRZYMAĆ ,pozdrawiam :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:15, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O widzę, że lepiej ode mnie wiesz czy i kiedy Natan chce jeść tudzież czy cofa się na widok jedzenia i przełyka pod przymusem. Gratuluję. Oprócz przydomku MiSZCZa ortografii zyskałaś jeszcze jeden - forumowej Wróżki.
A co do wykańczania: póki co Ty swojego wykończyłaś ładując mu chemię za chemią zgodnie z zaleceniami lekarza, którego potem sama nie polecałaś. Więc pozwolisz, że z reszty rad nie skorzystam.
Cytat: |
odezwę się dopiero wtedy jak udowodnisz sama że ja i reszta dobrze radz acych ci forumowiczek chciała dobrze |
A mówiłam: Nie obiecuj :/.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nicolaczek dnia Pon 14:19, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna
Gaduła
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:25, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, widzę upał doskwiera. Myślę, że nie warto się dodatkowo denerwować, każdy z nas swoje przeszedł lub przechodzi ze swoim ukochanym czworonogiem. Obie macie po trosze rację. Ani nie można ładować leki bez opamiętania nie zważając na stan psa, ale też nie można podawać chemię jak nam /laikom/wyda się, że jest potrzebna, a odstawiać gdy objawy mijają, wydaje mi się,że to jeszcze bardziej niebezpieczne, niż nie podawanie chemii wcale. Nie obrażajcie się nawzajem, nikt i tak nikogo tu nie zmieni, mamy przecież się wspierać, a nie...
Proszę poczochrać Natana ode mnie. Zdrówka jak najdłużej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:04, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No Kaniesi patrząc na jej posty to chyba dość często doskwiera.
Przez sympatię dla Joanny napiszę to po raz kolejny:
1. Nie odstawiam chemii definitywnie.
2. Każde posunięcie dot. leczenia konsultuje z dr Mają.
3. Dr Maja nie wykluczyła schematu polegającego na podaniu chemii tylko w razie wystąpienia objawów.
4. Nie mam 100% pewności, że mój pies ma chłoniaka (równie dobrze może mieć białaczkę szpikową - o czym też już pisałam, przy której taki Encorton przynosi więcej szkody niż pożytku).
I jeszcze jedno (chociaż uważam, że pisanie o tym to już schodzenie poniżej lub do czyjegoś poziomu): nie futruje Natana na siłę jedzeniem, w ogóle nie wyobrażam sobie jakby to miało wyglądać u psa - przecież jak nie będzie chciał przełknąć to po prostu wypluje. Póki co sam je chętnie, apetyt miał troszkę mniejszy przez kilka dni, ale póki co nie ma tragedii.
Dzięki za pozdro dla Niego!
I naprawdę interesuje mnie jedna kwestia: dlaczego uważacie, że podanie chemii tylko w razie wystąpienia objawów nie jest słuszną ścieżka? (Kaniesiu uprzedzając Twojego posta: to NIE jest pytanie do Ciebie:*) A jeśli pies ma postać przewlekłą białaczki? (terminy chłoniak i białaczka limfatyczna często są stosowane zamiennie, bo tak naprawdę różnica między nimi nie jest wielka). Czytałam parę artykułów na ten temat i we wszystkich była mowa o tym, że postać przewlekłą leczy się tylko w razie wystąpienia objawów. Aha uprzedzając reakcję: nie mam zamiaru opierać leczenia na czytanych artykułach, mówię jedynie, że taka ścieżka również jest stosowana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nicolaczek dnia Pon 18:08, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniesia
Gaduła
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:22, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Natowi życzę szczęścia a tobie dziecko więcej ogłady na forum.Co do chemi to walnełaś to do wszystkich nie tylko do mnie leczyłam bo wierzyłam ale na to nie ma leku jest cud 1góra 2,3 na milion że się z tego wyjdzie a raczej uzyska jak najdłuższą remisję .Polecam więcej czytania o chłoniaku sama dr.Maja na czerwono w swej stronie internetowej ma w temacie o chłoniaku -jest nieuleczalny - -przedłużamy tylko komfort i wydłużamy życie w jak najlepszej formie,ale nic na siłe .Ciebie to nie dotyczy bo to nie chłoniak :wink: ,poczytam tylko sobie do której strony dojdzie Natek z Panią o tak nowoczesnym nastawieniu i innowacyjnej metodzie leczeniu psa na chłoniak ni to sama niewiem co mu jest .Dam za przykład Joanne z Abrą która w temacie wątku ma -Czy to napewno chłoniak? i ja to świetnie rozumiem i podziwiam tak samo jak właścicielke Misia ponad rok na chemi ale nie na siłe bo on znosi ją świetnie klasa kobieta silny pies więc się nie dziw że twojego entuzjazmu że je jak brojler na siłe bo chudy i p..............sz chemię dziewczęta jest git nie popieram i nie mam zamiaru ,głaski dla Natka więcej rozsądku dla jego Pańci To nie upał tak na mnie działa ale niezdecydowanie i ludzka głupota.Po co jej wet i porady nasze jak ona sama i tak go leczy po swojemu czytaj wiejskiemu ,ale żeby nie było że jestem za szczera bo zawsze jestem to trzymam kciuki za domową terapię a za wydane pieniądze u wetki kup mu wiecej lepszego firmowo jedzenia bo szkoda kasy ponieważ i tak sie do tego nie stosujesz tylko P..........sz Szczęscia życzę i jak najwięcej stron na forum z dobrymi i mądrymi wpisami .A jesli coś mnie ruszy to i tak nieomieszkam wyrazić swą opinię,yo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaniesia dnia Pon 18:26, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaniesia
Gaduła
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:35, 06 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
I naprawdę interesuje mnie jedna kwestia: dlaczego uważacie, że podanie chemii tylko w razie wystąpienia objawów nie jest słuszną ścieżka? (Kaniesiu uprzedzając Twojego posta: to NIE jest pytanie do Ciebie:*)
Czytaj więcej ,po prostu czytaj więcej i ZE ZROZUMIENIEM
To się dowiesz dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:47, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Dobra SĄdo daj znać jak się zaprzyjaźnisz ze słownikiem ortograficznym. Dalsza "dyskusja" z Tobą uwłacza mojej inteligencji, a od czytania Twoich bełkotliwych postów zaczyna boleć mnie głowa. W związku z powyższym, "dyskusję" w tym momencie kończę, a posty postaram się ignorować.
Odnośnie stanu Natka: jest idealnie. Po tym początkowym spadku apetytu (co równie dobrze jak chemią mogło być spowodowane upałami) znów je dużo z ochotą \o/. Jest wesoły, powieka drugi raz się nie pokazała - jednym słowem wszystko gra. Planowo ok 10go powinnyśmy podać mu Endoxan w tabletkach - zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:01, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze taką prośbę: trochę niefortunnie zatytułowałam i umieściłam pierwszego posta w temacie. W związku z tym czy możnaby przenieść cały wątek do działu "opowiedz o swoim psiaku" ?
Z góry dziękuję mała czarna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 8:44, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Bardzo chętnie, tylko cholera, nie wiem jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicolaczek
Gaduła
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:30, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
hehe no Ty tu jesteś Panem i Władcą
Spoko, ja przeżyję bez przenosin, ale teraz dopiero widzę, że mój post ma się do działu w którym go umieściłam jak przysłowiowa pięść do nosa :].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nicolaczek dnia Czw 11:05, 09 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|