mkwroc
Nowicjusz
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:08, 04 Lis 2012 Temat postu: odszedł |
|
|
Mogę w koncu napisac , ze odszedł Max. Odszedł w styczniu tego roku. I choć mineło tyle m-cy żal ciągle pozostał...
Mimo wszytko nadal będę twierdzić ze leczenie przyjaciela to najlepsze co mozna mu dać. Dzieki temu, był ze mną ponad 2,5 roku , od czasu diagnozy. Załuję tylko jednego, ze lekarze nie mowia nic o wspomaganiu narządów które sa najbardziej obciązone chemią. Wątroby , trzustki, nerek , serca, każdy lek wspomagająco- osłonowy jest dobry, a im wcześniej go zacznie się stosować tym dłuzej organiżm psa poradzi sobie z chemią. Zawsze trzeba pamiętac ze chemia nie niszczy tylko chłoniaka, uszkadza także inne organy..Gdybym wcześniej wspomagała pracę wątrąby , dzis pewnie Max byłby ze mną..do konca chemia skutecznie walczyła z chłoniakiem, niestety wątroba została zniszczona..
Musiałam podjąć bardzo trudna decyzję, i pozwolic mu odejść.. Wiedział, ze był kochany do konca..
Post został pochwalony 0 razy
|
|