Porozmawiajmy...

Doubt

Siedzę i czytam ,a tu nowa wiadomość.
Niestety to nie sól. Chodzimy przeważnie do parku , bo tam jest możliwość aby pies się trochę wybiegał. Niedaleko domu jest też plac i parę drzew gdzie niczym nie jest sypane ,tylko malutki śnieżek.

Fender

sol to dranstwo niewidoczne, poznaje ze sypane jak mi jamniki staja na jednej nodze i nagle dwa mam na rekach

ale moze faktycznie to cos innego, zawsze psa mozna nauczyc chodzic w bucikach w takie mrozy, chociaz wazelina z apteki moze poratowac (nasz Fender chodzil z wazelina w 20 stopniowe mrozy 2 lata temu na godzinne spacery do lasu)

Doubt

Nasze spacery od tygodnia to poranne 15-sto minutowe wypady do parku i góra 5-cio minutowe wokół domu na siusu. Pies ciągnie się na siłę do domu.Po prostu jak to napisała Jola- lubi ciepełko.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy no i całuski dla psinek.!!!

BosmAnka

Kochani - przepraszam za off topic - zagłosujcie proszę na blog Zofii Mrzewińskiej jako Blog Roku 2008.
Z pewnością większość z Was wie kim jest ZM - doświadczonym szkoleniowcem psów, sędzią prób pracy, autorką rewelacyjnych książek o szkoleniu psów. Jeśli ktoś nie czytał - gorąco polecam jak najszybciej uzupełnić te zaległości.
Zofia jest autorką bloga Zdaniem Psubratki
[link widoczny dla zalogowanych]
(którego lekturę również polecam).
Zofia jest również jednym z członków założycieli Stowarzyszenia Cywilnych Zespołów Ratowniczych STORAT i na ten cel chciałaby przeznaczyć ew. wygraną w konkursie "blogowym" - jest nią motocykl, który Zofia chciałaby zamienić na używany quad i przekazać stowarzyszeniu.
Żeby zagłosować należy wysłać smsa o treści H00865 na numer 7144, koszt 1,22 zł brutto. Można wysłać tylko jeden sms z jednego numeru, więc przekażcie proszę rodzinie i znajomym. Głosowanie trwa do 22 stycznia do godz. 12.00

BosmAnka

Dalmatina

Zgodnie z prośbą wydzieliłam temat o tym, czego nie powinno się podawać przy biopsji. Wraz z tematem o biegunkach znajdują się teraz w dziale Terapia.
Ponadto, podobnie dostosowując się do prośby, utworzyłam temat w Ważnych adresach - Nie polecamy! gdzie można umieścić informacje o naszych mniej pozytywnych doświadczeniach z wetami. Mam nadzieję, że będzie to krótki wątek...

BosmAnka · Wysłany: Wto 23:22, 24 Mar 2009 Temat postu:

Kopiuję (za zgodą autorki) maila z listy goldenowej. Podpiszcie proszę, przekażcie dalej, zadziałajmy. Nie tylko chłoniak zabija nasze psiaki, robią to również nieodpowiedzialni ludzie.

BosmAnka

Wszystkim forumowym i nieforumowym właścicielom chorych psiaków życzę pogodnych i radosnych Świąt Wielkanocnych, dużo zdrówka dla ludzi i psów i dłuuuuugich pięknych spacerów z psiakami w pięknych okolicznościach budzącej się do życia przyrody Very Happy

Ania z Bosmanem, Primą i Miszką (kot)

Dalmatina

Moi drodzy, robiłam dziś trochę porządków. Nie zdziwcie się, że zmniejszyła się liczba użytkowników. Usunęłam 10 osób, które nie napisały nic na forum i nie logowały się już ponad rok.
Napisałam też do kilku osób, których pieski pojawiły się na forum, ale wątki zamilkły. Jesteście tu częściej, więc jeśli jest jeszcze ktoś do kogo warto by się odezwać to dajcie znać w tym wątku.
Pozdrawiam Was serdecznie.

Megaan

Dzisiaj robilam porzadki w szafie i natknełam sie na kartonik z lekami Levisa. Nie zaglądałam do niego odkąd mój przyjaciel odszedł. Mam troche leków do oddania (wszystkie ważne), wiec gdyby ktoś potrzebował, to bardzo chetnie wyślę.

I tak:

Encorton 10 mg - 2 opakowania (oba ważne do 01. 2011)
Encorton 20 mg - 2 opakowania - jedno ważne do 10. 2010 r, a drugie do 03. 2011 r.
Nie wszystkie opakowania są kompletne, w niektórych może brakować kilka tabletek.
Ecomer - zostało 14 kapsułek (nie widzę daty ważnosci, ale ecomer ma dosyć długie, więc napewno jest wporzadku).
Nifuroksazyd 200 - cały listek, ważne do 03. 2011 r.
Nifuroksazyd 100 - w opakowaniu są dwa listki - jeden jest cały, a w drugim brakuje kilka tabletek (ważne do 06. 2011 r).
Ulgastran - 6 pełnych listków (ważne do 11. 2010 r).

I mam cos jeszcze z czym nie wiem co zrobić...lomustyna (cecenu 40 mg). Szczelnie zapakowana w specjalną torebkę....

Leki chętnie oddam, więc prosze pisać.

agniecha

Megaan...prócz tej lomustyny(ale przypadek,a moja wetka przez 1,5 mca nie wiedziała skąd ją wziąć!)wszystko mi pasuje...Nifuroksazyd zjadamy jak landryny,oj idzie tego sporo,a Ulgastran to na jelita prawda?

Megaan

gosiaczek2500

Witam wszystkich wczoraj (09.10.2009r.) dowiedziałam się ,że moja 9 letnia suczka tekila ma chłoniaka , niewiem zabrdzo co robic poniewz lekarz tak jaby juz skreślil mojego pieska przepisał jej ENCORTON i cos wspomniał o chemioterapii ale z tego co zrozumiałam to raczej nie ma sensu kazał brac jej te proszki i pokazac się za 2 tygodnie. doradzcie co zrobic . Tekila bo tak się nazywa moia sunia nie widac po niej żeby jej cos dolegało , ale czuć ze ma bardzo powiększone węzły na tylnich łapach, i dotego jeszcze ma na dwóch ostatnich sutkach dwa guzy lekarz stwierdził ,że nie ma juz co tego ruszac bo psu zostao tylko pre mieięcy życia. doradzcie czy powinnam zdecydowac ie na chemioterapię? i zim to skonsultować?

mala_czarna

Jeśli jesteś z Warszawy to masz do wyboru dr Jagielskiego lub dr Micunia.
Piesek miał robioną biopsję?

gosiaczek2500

miała pobierany płyn z węzłów chłonnych i badanie chistopatologiczne tego po tych badaniach okazało się ,że ma chlonniaka ale nawet nie widziałam tych wyników bo orginały dopiero przyjda w ty tygodniu a oni dostali na maila te wyniki a który jest lepszy weterynarz Jagielski czy Miciunia