Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Joanna
Gaduła
Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:08, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Z tym ostatnim spacerem to mieliśmy podobną sytuację. Abra już była słabiutka, a dzień przed śmiercią nie chciała wracać do domu z "sikania" tylko zataczając się szła dalej i zaprowadziła nas na jej najukochańszą plażę - jak się okazało ostatni raz i tam jakby odżyła, nigdy tego nie zapomnę.
Słyszałam, że u ludzi przed śmiercią jest coś takiego jak "efekt gasnącej świecy" /czy jakoś tak/ - świeca zanim zgaśnie rozpala się jeszcze wysokim płomieniem. To moim zdaniem było właśnie coś takiego.
:cry:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Supermen
Uczestnik
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:13, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
mala_czarna napisał: | Boże, na tych zdjęciach wygląda jak zdrowy piesek, jakby nic mu nie dolegało |
Na żywo już tak nie było...
To już tydzień i jeden dzień. Jak ten czas leci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:42, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Nawet jeśli na żywo nie wyglądał jak zdrowy pies, to na pewno był szczęśliwy. To było przecież jego ulubione miejsce i byliście tam razem. O Sare nie martw się na zapas- być może swoim zachowaniem chce nadrobić stratę. ..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:20, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Supermen napisał: | mala_czarna napisał: | Boże, na tych zdjęciach wygląda jak zdrowy piesek, jakby nic mu nie dolegało |
Na żywo już tak nie było...
To już tydzień i jeden dzień. Jak ten czas leci... |
Tydzień, miesiąc, a póxniej odliczanie lat. I to sie akurat nigdy nie kończy
Mojej Wikuni nie ma 5 lat i 3 miesiące, a ja nadal liczę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masza
Gaduła
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:08, 02 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
U nas już miesiąc i dwa dni.
U Maszki pogorszyło się w ciągu kilku godzin. Rano zjadła śniadanie, wyszła na ogród pochodzić i załatwić potrzeby, potem pojechałyśmy pokazać się w lecznicy. Wszystko było OK, oczywiście zważywszy na ogólny stan. O 10.00 kiedy podjechałyśmy pod dom Maszka wysiadła z auta i pobiegła załatwić się, a ponieważ widziałam, że jest jakiś problem poszłam za nią. Zobaczyłam krew, więc natychmiast zadzwoniłam do lecznicy. Wiedziałam, że musimy odstawić steryd. Nie pytajcie skąd, ale ja w tym momencie właśnie wiedziałam, że nasz wspólny czas się skończył, że to nie jest kolejne zapalenie jelita.
Kiedy weszłyśmy do domu Maszka położyła się w swoim legowisku. I właściwie tam już została.
Zastanawiałam się wcześniej, jakim cudem dam radę wybrać moment na pożegnanie, skąd będę wiedziała, że to już, by nie męczyć jej a jednocześnie by wycisnąć z tego naszego wspólnego życia, ile się da. Ale kiedy przyszedł czas wiedziałam, po prostu wiedziałam.
Czas mija, ale tęsknota wciąż jest tak samo silna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiowa
Gaduła
Dołączył: 16 Lut 2014
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:27, 02 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Tak ciężko jest wspominać ostatnie tchnienie swojego ukochanego psiaka...juz nigdy sie tego nie zapomni ,jak przestało bić to najdroższe serducho,ktore żyło rytmem naszego życia.Biło z taka siłą a choroba zniweczyła wszystko..Mój Maksik odszedł w moich ramionach..jeszcze długo tuliłam go..ale juz to nic nie pomogło..5 lipca miną 3 miesiące pustki,tęsknoty i żalu.Zycie toczy się dalej ale to coś ciągle tkwi w człowieku i nie pozwala zapomnieć.Tylko tyle za taki ogrom psiej miłości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Supermen
Uczestnik
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:49, 10 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj jechałem trasą na której znalazłem Ricusia. Zatrzymałem się w tym miejscu tak jak 02.06.2010 r... Tak bardzo chciałbym cofnąć czas. Znaleźć go znowu. Nic się tam nie zmieniło tylko jego brakowało.
Człowiek łudzi się, że w życiu może być jak w bajce. Że zatrzymam się w tym samym miejscu i on tam będzie... tak jak 4 lata temu...
Ale potem trzeba się obudzić z letargu i marzeń i zrozumieć, że te chwile nie wrócą. Miejsce to samo, ale nigdy go już tam nie znajdę...
Tak bardzo żałuję każdej złości na niego, każdego zdenerwowania. Mam wrażenie, że sam to na niego sprowadziłem. A na koniec jeszcze mój podpis na wyroku, moja decyzja która im dłużej myślę, tym bardziej wydaje mi się bez sensu i rodzi bardzo dużo pytań bez odpowiedzi...
Dopiero teraz doceniam jakiego miałem wspaniałego i mądrego przyjaciela. A teraz taka pustka po nim została.
Znalazłem go, przygarnąłem, starałem się wychować, opiekowałem się nim. Potem starałem się go ratować, walczyć o niego... żeby na końcu przegrać.
Razem z nim odeszła bezpowrotnie część mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:12, 11 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
To co napisałeś jest esencją przywiązania: te wspaniałe, ufne zwierzaki dają nam tak wiele, a na codzień tego nie zauważamy. A kiedy przegrywamy walkę z chorobą obarczamy się winą. To czasu nie cofnie. :cry:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Supermen
Uczestnik
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:35, 24 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
We wtorek minął miesiąc.
Coraz bardziej mi go brakuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 8:16, 29 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Ach cóż to za życie
Ach cóż to za życie bez psa na kanapie
bez psa, co go się za uchem drapie
i bez czujności wiernych oczu,·
co śledzą ruch Twój każdy gest
bo w takich psich oczach przecież coś jest
Jest ogrom miłości ocean radości
Są też cierpienia smutki westchnienia
Cóż to za życie człowiek ma,·
kiedy nie ma swojego psa ….
Justyna Wawrzyniak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Masza
Gaduła
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:43, 30 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Supermen napisał: | We wtorek minął miesiąc.
Coraz bardziej mi go brakuje. |
Coś w tym jest.
U nas dziś mijają dwa miesiące i nic nie jest lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Supermen
Uczestnik
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:46, 07 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Czas leczy rany...
Kłamstwo mówione przygnębionym, żeby nie było im przykro.
Nachodziły mnie głupie pomysły, aby wypełnić jakoś lukę po Ricu. Ale szybko uświadamiałem sobie, że nie da się go zastąpić w żaden sposób. To nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 7:35, 11 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Supermen napisał: | Czas leczy rany...
Kłamstwo mówione przygnębionym, żeby nie było im przykro.
Nachodziły mnie głupie pomysły, aby wypełnić jakoś lukę po Ricu. Ale szybko uświadamiałem sobie, że nie da się go zastąpić w żaden sposób. To nie ma sensu. |
Zastąpić się nie da, i to jest szczera prawda. Ale z czasem może otworzysz serducho na jakąś inną psią bidę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Supermen
Uczestnik
Dołączył: 09 Kwi 2014
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:54, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
96 dni 4 godz 26 min
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Supermen dnia Śro 19:56, 24 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 7:37, 26 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wierzę, że nasze psy nad nami czuwają
I wiedzą, że nieustannie o nich myślimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|