Shar pei Teodor mój kochany

Joanna

Oliga , a kiedy nam o Dulce napiszesz?

madel555

Jesteśmy umówieni na jutro na 16sta do pani dr Maji. Odpisała na e-maila, ale wspomniała, ze może nam braknąć czasu na walkę :cry:

oliga89

Trzymamy mocno kciuki za Teosia i czekamy na wieści.

Joanna

Ja też czekam wieczorem na dobre wiadomości.

madel555

Teo miał biopsje cienkoigłową i od razu podaną chemię. Wstępnie ustalono, że to jednak nie chłoniak, ale nazwy tego co wyszło z tego wszystkiego nie pamiętam. Rokowania też złe. Czekamy co wyjdzie z wcześniejszej biopsji. Krew nieznaczna poprawa, i tendencje wzrostowe. Płytki krwi w normie, a była połowa dolnej granicy. Przyznaję rację bardzo mili lekarze. Mamy ustawione leczenie i czekamy czy będzie lepiej

SleepingSun

my wierzymy, że wam się uda pokonać to paskudstwo, czymkolwiek ono jest.

oliga89

Chłopak taki energiczny i pełen energii dzisiaj był Wink

Joanna

To dobre informacje. Mam tylko nadzieję, że to nie Hemangiosarcoma.
Cokolwiek to jest, powiało z Twoich postów optymizmem i nadzieją, a to barrrrdzo ważne przecież. Napisz jak Teo czuje się dzisiaj po pierwszej chemii. I jak macie ustawione leczenie. I czy będziecie jeździć na chemię do Theriosa, czy na miejscu w Krakowie wrócicie do "swoich" lekarzy.

madel555

No właśnie bardzo aktywny. Na razie apetyt dopisuje i jakichś zmian w zachowaniu nie widzę. Właśnie wróciliśmy ze spaceru w parku i miał ochotę pobawić się z łabędziem Smile

Z tego co wyszło z biopsji wynika, że to rodzaj nowotworu, który zabija w ciągu 2 miesięcy. I teraz dylemat: czy tak się broni, że jeszcze żyje, czy nowotwór rozwinął się dopiero niedawno po zagłodzeniu go i błędnym leczeniu przez tarnowskich lekarzy? Jeździć będziemy do Theriosa, bo do Krakowa mamy mniej więcej tyle samo drogi, a lepiej już, żeby był pod opieką lekarzy, którzy znają się na rzeczy. Leczenie ustawione tak jak na chłoniaka, czyli raz w tygodniu przez 4 tygodnie i tydzień przerwy, 4-6 cykli, leki też te same.

oliga89

Ode mnie ogromne ucalowania dla Teosia i córeczki! Smile

dużo siły i woli walki. A P. Maja z P. Jackiem pomogą ile mogą Smile

Całuje mocno i cały czas czekam na dobre wieści.

oliga89

Madel, napewno zostało mi 10 op. Encortolonu 5mg po 20 tabletek, 57 kapsulek immunoactiv (suplementy dla zwierzakow, zeby zwierzaka odżywiać, a nie nowotwór). Jeżeli tylko macie to rozpisane w swoim leczeniu to napisz do mnie. Bardzo bym chciała pomoc.

madel555

Nowotwór, jaki stwierdzono u Teosia po biopsji cienkoigłowej to mięsak histiocytarny, czekamy jeszcze na wyniki z biopsji bezpośredniej. Zabija w kilka miesięcy, chemia przedłuża życie o kilkanaście dni. Rokowania złe, chyba gorsze niż przy chłoniaku :cry:

Joanna

Poczytałam, faktycznie podła bestia z tego mięsaka histiocytarnego. Kurcze, u Teosia przez tych niedouczonych /sorry/ wetów to już długo trwa, więc mam nadzieję, ze teraz wspomagany właściwym leczeniem będzie w dobrej formie jeszcze długo.

oliga89

I jak się ma Teoś? Jak się czuje??

yadira

Jak z Teosiem?

Kurcze, tak długo nie wiedzieliście o co chodzi przez tych wetów.. Sad

Straszne.