Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MOnika
Gaduła
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Nie 13:13, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
nam weterynarz zawsze gdy Kajtek miał takie problemy doradzał dzień głodówki i jakoś mijało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:53, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
MOnika napisał: | nam weterynarz zawsze gdy Kajtek miał takie problemy doradzał dzień głodówki i jakoś mijało |
rzeczywiście wczoraj już zjadła a dziś dobrze całkiem się czuje:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Wto 21:07, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Już wrócilam z krótkiego wypoczynku (tydzień).Dziewczynki świetnie opiekują się naszą sunią Nie było dnia bez kilku telefonów - o suni
Aco zjadła , ile, jakie kupki, a jakie wyniki, a jak się czuje itd.Aż jedna wczsowiczka zaczępila mnie i zapytala czy chore dziecko zostawilam w domu bo już ktory raz słyszy mimowolnie jak rozmawiam przez telefon i czy w czyms pomóc. Ciut tylko wytumaczylam , bo wiem już że nikt mnie nie zrozumie- wiem to od WASz tego forum i to jest prawda
A Sunia witala nas zmężem długo i radośnie aż się zasapala.
Jest chlodno i widzę że wszystko ok oby tak dalej (trochę przytyla a na mnie dziewczynki krzyczą że ją tuczę a same co?)
Wiem że ją bardzo kochają i wszystko by dały jej, a żebrac umie -jak Fenderek na filmie przy grilu
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:24, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
czyli Sunia sie wdala w beagla?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
łakomczuch z niej niesamowity...i zamiast gubic zbędne kg pojawiaja sie nowe fałdki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 17:47, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pozdrowienia i uściski dla łakomczuszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:01, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wróciłyśmy właśnie z wawy to była szósta chemia DJ włączył Suni drugi cytostatyk-mitoxatrone i przeszłyśmy na chemie co3tyg o ile bedzie wszystko oki...
narazie Sunia dobrze cieszyła się,że wróciła do domku i zasypia zmęczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:13, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
mam pytanie...Sunia ma chyba robaki a już przychodnia zamknięta czy przy chemii można dac coś na robale?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MOnika
Gaduła
Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 20:12, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ja mysle ze nawet powinna bo teraz odpowrnosc ma oslabiona i powinna wziac leki na odrobaczenie, ale weterynarzem nie jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:27, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nam dr Jagielski powiedział, że nie wolno Belli odrobaczać w czasie leczenia chemią...
Oglądałam w galerii zdjęcia Suni, jest śliczna i ma piękne, mądre oczy...
Bardzo się wzruszyłam widząc jej ogolone do kroplówek łapki...
Przypomniały mi sie łapki Belli...
Tak bardzo za nimi tęsknię...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Nie 0:21, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To ja dzisiaj rano w kupolu suni zauważyłam małego robaka ,ktory wydostawał się z środka (podobny do takich co są w jabłkach-owocach)to chyba nie glisty psie, taki mały. Ale miesiąc temu też wydawało mi się że widzę robaka takiego małego- grzebałam patykiem i się nic nie ruszało. Na wszelki wypadek pytałam się u nas wetki to powiedziała żeby dr.Jagielski zadecydował bo ona nie wie. Później nic takiego nie było ,aż do dziś- ten to już na pewno był żywy bo się ruszał
(O jejku dobrze że do was to piszę -Wy chyba mnie rozumiecie )
Dziwię się ,że chemia je nie zabija
A sunia co jakiś czas była odrobaczcana profilaktycznie -na wszelki wypadek a teraz nie wiem.
Ale Agatka będzie dzwonic do dr DJ po niedzieli.
Bo już wiecie ,że sunia b.b.b.się czuje, jest żywa,tłusta dupka nawet podskakuje na schodach i trawce i dr DJ dopiero za 3 tyg.chce ją widziec
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:10, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, to ja juz nie pamietam kiedy Wikosława była odrobaczana, ale póki co, odpukać, chyba żadnych robali nie ma
A jak sie psiuńka czuje? Wszystko dobrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gość
|
Wysłany: Śro 19:35, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak dobrze się czuje, jakby była zdrowa tylko trochę zieje ( ale myślę ,że po encortonie) no i wiek, waga (przytyła a była i tak za gruba).
Dr DJ nie kazał jej teraz odchudzac- organizm teraz ma co innego do zwalczania.
Dzisiaj miała "srakę" ale Ola dała jej ten syrop bananowy i chyba przeszło :wink:
A z tym robakiem to nie możemy się dodzwonic na Białobrzeską w ogóle.
Nie chcemy wysyłac smsa bo trzeba głębiej wytłumaczyc jak ja tutaj.
Już od tamtej pory nie widziałyśmy nic a dzisiaj robila kupe jakby wodą i też nic nie było :wink:
A i tak co i rusz dzwonimy. Pozdraiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:11, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
lepiej wyslijcie dr Kasi smsa, albo zadzwoncie jutro rano
dzis maly sajgon w lecznicy przed urlopem dr DJ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rott_ka
Gaduła
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:29, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
I co z Sunią, dodzwoniłyście się na Białobrzeską ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|