Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:31, 19 Lis 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Tak, mi się wydaje ,że sunia ok
Ma powiększone węzły chlonne podżuchwowe (te wyczuwam bo są jak śliwki) ale dr.DJ chyba nie chce ryzykowac ostrzejszą chemią -bo tę bardzo dobrze znosi i ma komfort życia.(pewnie też ze względu na jej piękny wiek)
W piątek dr Jagielski i chemia (kolejna) to pewnie się zdziwi że miała tak dobrą morfologię -jak zupełnie zdrowy pies
Tydzień temu dostała ostatnią serię na tasiemca-chyba bestii już nie ma.
Więcej po wizycie na Białobrzeskiej -pozdrawiamy wszystkie nasze kochane forumowe pieski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:59, 19 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
spokojnego piatku, w ostatni bylo ok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:22, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś rodzice z Sunią w Warszawie...Sunia wyniki ma dobre ale dalej powiększone węzły...DJ powiedział, że chyba nie reaguje na chemie i jak tylko zauważymy,że się powiększają to mamy przyjechac i może zmieni chemie a za 3tyg zobaczymy...właśnie wracają...następna wizyta 12grudnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:55, 22 Lis 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Jak Agatka napisała - sunia ma węzły duże jak mandarynki :cry: Chemię zaakceptował jej organizm .Dr. DJ chyba następnym razem da inną chemię.Po tej chemii-wczoraj sunia tak się zachowywała jak by dostała kroplówkę wzmacniającą.Brykała,skakała,była wesoła wręcz biegła do domu na 3 piętro.
Tak chyba to świetnie się czuje to najważniejsze.
Wyniki też dobre tylko WBC wysokie(czyli są kom.nowotworowe)
Zobaczymy co dalej -do zobaczenia glaski dla piesków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:48, 22 Lis 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Chyba źle się wyrazilam- chłoniak uodpornił się na tę chemię :evil:
A organizm suni już nie reaguje-tak jakby dostał następne dożylne jedzenie.?
Na początku chemii sunia wchodziła( po chemii) łapa za łapą,na 3 piętro odpoczywała z 4 razy. Wczoraj biegiem w podskokach???? Co to jest??????
I chyba dr.D.J. zmieni rodzaj chemii następnym razem ,bo wczoraj był taki tłok,z 10 psów i ze 20 kotow(tłok jak nigdy).To pewnie nie miał czasu nawet się zastanowic co dalej?
Głaski dla naszych piesków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:32, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a mowil juz Wam jaki schemat zastosuje?
jak sunia reaguje na snieg? lubi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:26, 24 Lis 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Coś mówił ale zapomniałam, :oops:
Bo jak badał sunię i krzywił się sam do siebie,a potem opowiadał"a ,... że jak suni węzły będą teraz się zwiekszały i będzie się dusic....... to musimy szybko zmienic .........."a ja miałam pełne oczu łzy i bałam ,że się rozryczę i będzie mi wstyd.....
Ale dzisiaj już lepsza wiadomośc sunia wolniejsza niż wczoraj ,węzły zmniejszyły się ..dużo... chyba to paskudztwo zareagowało na chemię ale tylko śpi i leży.(jest to chyba 15 chemia)
śnieg bardzo lubi -taki suchy i jak jest go dużo to jak sarna skakała (jeszcze w zeszłą zimę-zobaczymy jak teraz )
Głaski dla piesków naszych kochanych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:10, 01 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Dzisiaj sunia morfologię miała b.dobrą -więc dostaje przez trzy dni endoxan.
Samopoczucie i kondycja też ok
Apetyt jak zwykle - wilczy !!!!!!!
dr. Jagielski sie śmiał ,że nie popisaliśmy się zbytnio - bo schudła tylko 0,5 kg Ale dobrze że nieprztyla
Tak mi żał dr, DJ też musial przytrafic mu sie wypadek życzę mu szybkiego poworotu do zdrowia bo nasze zwierzaki i my czekamy na niego w gabinecie a nie w szpitalu
Już sama nie wiem- nam od początku kazano dawac ranigast-żeby przed encortonem i endoxanem chronic żąłądek i jelita (pół godz. przed)
Hepatil też mamy od początku przepisany przez dr, DJ -oslania wątrobę i śledzionę przed tymi tabletkami iprzed samą chemią(wlewami)
a sunia na początku miala dwa razy powiększone te narządy a teraz doszły do normy.
Sama teraz biorę ze sunią hepatil 2 X dziennie i podkradam jej "zdrowe tłuszcze" wiesiolek i iskal chociaż 1 x dziennie. Pytalam się lekarza to powiedział że można to brac dopuki się chce-to pomaga a nie szkodzi ( zwłaszcza w moim wieku) A sunia jest 2 x starsza ode mnie
To tak we dwie sobie bierzemy niektóre leki.
Dzisiaj w przychodni na morfologii w poczekalni jedna Pani z pieskiem poznala naszą sunię- jak 10 lat temu opiekowala się nią i jej córką na polu.(wówczas osiedle powstawało).Mówiła ,że nie mogla zasnąc w nocy jakby im garnka jedzenia nie wyniosla.Jak byla nagonka na wylapywanie bezdomnych psow zabierala je i chowala sie z nimi-itp.Sunia już jej nie poznawala.( a suni córka jest u kolezanki Oli i też ma się super)Ta pani była z takim przepiękną biało-czarną sunią,która wpadła rok temu pod samochód i miala zmiażdżoną łapę tylną,(teraz po operacji ma drut w lapce) a drugiej tynej lapki nie ma do polowy(teraz ma specjalny bucik wypchany szmatkami,żeby choc trochę zniwelowac różnicę)
I wiecie jak ten piesek biega , jaki jest wesoły-aż łzy się cisną same do oczu z radości.(a 2 tyg. leżała gdzieś i już jej lapki gniły)
OpowiadałA , że też jeździla na Białobrzeską z ala-jamniczkiem -ale już też był b.chory i stary.
Tacy ludzie są bezcenni i jak się spotyka takich ludzi i takich jak tu na tej forze to chyba świat jeszcze trochę przetrwa.
Pozdrawiam i głaseczki dla najkochańszych piesków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BosmAnka
Gaduła
Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:43, 02 Gru 2008 Temat postu: Re: Jola |
|
|
Jola napisał: |
Tacy ludzie są bezcenni i jak się spotyka takich ludzi i takich jak tu na tej forze to chyba świat jeszcze trochę przetrwa.
|
Zgadzam się całkowicie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:10, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jolu, przepraszam, że ja jakoś mało na Waszym wątku piszę, ale to nie wynika z braku zainteresowania Sunią
Po prostu bardziej skupiam się na tych, gdzie jakieś biedne psiaki są w złej kondycji, albo dzieję się z nimi coś niedobrego.
Bardzo się cieszę, że z Sunią wszystko w porządku. I to dobrze, że ciutkę straciła na wadze. Moja Wiki wygląda jak parówka na 4 łapkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fender
Gaduła
Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:12, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
po tych sterydach wszystkie nasze psiaki maja nadwage, Fender tez ma z poltora kg do zrzucenia, ale pewnie dopiero na wiosne
fajnie ze Sunia ok, tez tu codziennie zagladam chociaz rzadko pisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:23, 02 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Dziewczyny dzięki ja to rozumiem i cieszę się że jesteście tam gdzie Was potrzebują -wlaśnie to najbardziej w Was cenię. I że macie swoje zdanie jak potrzeba milusińskie a jak potrzeba to ostre - ale prawdziwe
U nas wszystko dobrze i oby tak dalej
Pozdrawiam i głaski dla psinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jola
Gaduła
Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:49, 10 Gru 2008 Temat postu: Jola |
|
|
Minął tydzień i u suni ok
W piątek mamy wizytę u dr, Jagielskiego-dzwonimy czy będzie w lecznicy,bo suni ma zmienic chemię. Narazie dzisiaj nie dodzwoniliśmy się,jutro zobaczymy.
Wstydzimy się bezpośrednio dzwonic na komórkę,bo nie wiemy jak się czuje i czy wszystko ok po wypadku.
A tylko On może ustalic co dalej sunia jest jego pacjentką.
Miejmy nadzieję że wszystko się ułoży
Pozdrowienia dla wszystkich czworonogow i ich opiekunów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mala_czarna
Moderator
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:03, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Joluś, my mamy chemię na 17 grudnia, ale u dr Bednarowicz. Już 2 razy pytałam o DJ, ale ponoć do końca grudnia nie ma już do niego zapisów. Trochę mnie to martwi, bo jak byłam u niego na chemii (przed tym pechowym wypadkiem), to rozmawialiśmy o zakończeniu leczenia, ale takich ostatecznych ustaleń nie zrobiliśmy.
Bardzo się cieszę, że u Suni wszystko dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Gaduła
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 1017
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: plock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:47, 10 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
dodzwoniłam sie:)DJ już pracuje poprosiłam o tel,żeby zapytać co ze zmianą chemii...bede czekać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|