|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:07, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Oj tak. Ja przyznaję, że przy chloniaku badania robiłam rzadziej chyba niż w instrukcji, bo z początku myślałam, że to tylko informacyjnie podają kiedy mamy się spodziewać, że ONI zrobią te badania, ale jak się zorientowałam, że już ten czas minął to prosiłam, żeby zrobili. Ale nie kontrolowałam tego zbyt restrykcyjnie, może dlatego że wtedy większych komplikacji nie było.
P.S. Ja prawie zawsze piszę z telefonu, więc się przyzwyczaiłam, że piszę jak analfabetka; najgorsze jak słowa są podmieniane na inne i nie zauwaze w porę. :oops:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:40, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja też mam problem z korzystaniem z forum na telefonie. O ile pisanie ok, o tyle klikanie w ikonki sprawia mi trudność i nie trafiam
A tak odbiegając od tematu, to jak sądzicie, czy zamiana całkowita doksorubicyny na coś innego, choćby ten mitoxantron, to duża utrata skuteczności leczenia? Biorąc pod uwagę wyważenie pomiędzy realnymi szansami na długą remisję, a skutkami ubocznymi tego cytostatyku. Tak, wiem, że jej skuteczność została uznana za wartą podjęcia ryzyka, a przy złym stanie morfologii się jej nie podaje. Ale biorąc pod uwagę czynniki, jak wiek, stan zdrowia psa, choroby towarzyszące.. może nie warto ryzykować, aby go nie zabić. Boję się swoich wyrzutów sumienia, gdy po doxo np Szczepan nie wytrzyma obciążenia, a ja będę miała świadomość, że można było sobie ją darować i podawać lżejszą chemię. My i tak nie mamy raczej szans na wyleczenie, ani na wieloletnią remisję. Walczymy o kilka miesięcy, marzę o roku. Nie darowałabym sobie odejścia Szczepana nie przez chłoniaka a przez leczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 14:44, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja sie na tym zupelnie nie znam.
Ale rozumiem twoje watpliwosci - Lucek
jest na granicy kardio, wiec tym razem ma miec powtórzone echo serca.
I tez nie chcialabym, zeby to leki mu zrobily kuku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:18, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja tez się nie znam, ale kardiotoksycznosc doxo nie musi się chyba objawiać od razu- u nas doktor podejrzewał, że arytmia, która u Belci zauważono ostatniego dnia życia była być może spowodowana kuracja doxo(a właściwie epirubicyna, która podobno jest nieco mniej szkodliwa na serducho niż doxo a ma podobne dzialanie) tylko to było ca 1,5 roku po zakończeniu chemii.
Ja w trakcie leczenia zdałam się na sugestie dr J, także przy histio, kiedy zdecydował ze trzeba odstawić lomustyne i potem zdecydował o innym cytostatyku, niejako na próbę, bo wiadomo było ze aż tak skuteczny nie będzie.
Są schematy bez doxo- nam dano taką alternatywę- wtedy podaje się dłużej leki ale rzadziej.No i mediana przeżycia jest wyższa bo o ile dobrze pamiętam były to 22 lub nawet 24 miesiące, podczas gdy w CHOP tylko 18.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:26, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
No to przyznam, że tego już nie rozumiem. Wyłączając mocno toksyczny lek mediana przeżycia jest dłuższa niż z tym lekiem. W takim razie dlaczego proponuje się CHOP?
Szkoda, że nam tak naprawdę alternatywne schematy nie zostały przedstawione przez dr. Teraz jestem mądrzejsza, wtedy nie było czasu wertować internetu, czy schemat dr jest najlepszy, czy są inne, jakie one są. Więc godziłam się z nim. A teraz mam żal.. Krótki schemat a po nim wcale nie imponująco długa remisja. Wolałabym zdecydowanie to, co napisałaś. Czyli długa chemioterapia, ale spokojniejsza i dłużej rak w ryzach trzymany. A tak po 3 miesiącach. o ile pies przeżyje, pozostaje bez ochrony..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:04, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ale wiesz jak to jest ze statystyka: średnie, mediany tez niewiele mówią. O ile dobrze pamiętam, to tamten schemat trwa 25 tygodni i cytostatyki podaje się co 2 tygodnie. Ale przypuszczam też, że w tych statystykach nie bierze się pod uwagę czasu remisji tylko przeżycie i nie wiem jak długo w tamtym schemacie utrzymuje się remisja. No i tez innych statystycznych wskaźników nam nie podają więc nie mamy pełnego obrazu. U ludzi stosuje się R- CHOP, gdzie integralną częścią terapii są specjalne przeciwciała. I zdaje się to jest obecnie najskuteczniejsza terapia; a przeciwciała, zdaje się, stosuje się od niedawna (i nie wiem czy są wszędzie dostępne dla ludzi).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:44, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Mi dana rozne opcje, ale w CHOP mediana przezycia byla najwyzsza. Tak wiec nie wiem, co to jest za opcja z dluga ale rzadziej podawana chemia, i wyzsza mediana. Spytam moze w poniedzialek z ciekawosci.
Tyle, ze moze sa rozne rozwiazania przy roznych chloniakach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:55, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Trzeba wziąć pod uwagę, że statystyki mogą obecnie wyglądać inaczej- moja Belcia zachorowała prawie 4 lata temu. Od tamtej pory podejrzewam, że więcej psów jest leczonych schematem CHOP i jak widać na podstawie Wrocławia to tez może w szczegółach wyglądać różnie. W sumie nie wiemy jakie jest źródło tych statystyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:39, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Jak tam samopoczucie Szczepana po koleinej chemii?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Oo, coś przestałam dostawać powiadomienia o odpowiedziach.. :/
U nas powtórka z rozrywki, czyli biegunka. W tym samym czasie, co ostatnim razem po endoxanie. Podałam Szczepowi juz diadog, buscopanu w aptece nie mają, kupilam no spe. Wiecie jakie jest dawkowanie dla psa?? Czy w ogóle można podać?
Poza tym apetyt jest, ale wciąż słaby i zagubiony..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gosia i Szczepan dnia Pią 20:47, 20 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:59, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam pojecia - na biegunke dostalam venter, 2-3 razy po 1
Tabletce, ale w godzinnym odstepie od innych lekow. Ostatnio przedmwtjazdemdalam mu, bo pojawily sie jakies zwiastuny biegunki, ale potem ustapily.
Czy Szczepan dostaje peritol na apetyt?
1/2 tabletki 2 razy dziennie.
Peritol jest na recepte.
Bez tego Lucek mialby pewnie wieksze problemy z apetytem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:02, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Szczepo nic nie dostaje na apetyt. Nie ma potrzeby. Jak jedzenie minimalnie dosmacze, to wcina jak szallony.
My dostalismy na biegunkę diadog. Na zagęszczenie kału. Jednak chcialam podać mu coś rozkurczowego..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:36, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
A, rozumiem - to nie apetyt jest slaby, tylko Szczepan.
zle zrozumialam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bella
Gaduła
Dołączył: 05 Maj 2016
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:38, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Myślę, że tabletka No-Spy nie zaszkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:40, 20 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
To ja tak napisałam nieskładnie
Cała jedna tabletke? Szczepo waży 17 kg.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gosia i Szczepan dnia Pią 21:42, 20 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|