Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:50, 25 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
I jak po rezonansie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:06, 25 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Wlasnie odebralam i Zare i wynik. Pluca bez metastaz, ale guz idealnie nacieka na wszystkie naczynia i żyły, w tym bardzo uciska żyłę wrotną. Guz sie powiększa, ma procesy martwicze, poza tym sa dwa inne wygladajace na łagodne. Dzis jeszcze konsultacja z hepatologiem, innego dnia z dr H.
Ale pozostaje nam chyba jedynie leczenie paliatywne. ((( nawet brak mi sił na płacz.
Tak niewiele brakowało...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gosia i Szczepan dnia Czw 14:07, 25 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 17:21, 25 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Przykro mi Gosiu:( pogłaszcz ja czule ode mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:32, 25 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Oj nie tego się spodziewałam. . Bardzo mi przykro. Trzymaj się jakoś...dla niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hunter
Gaduła
Dołączył: 16 Sty 2018
Posty: 474
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:07, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Gosiu bardzo współczuję
Ucałuj Zarkę.. I trzymajcie się dziewczyny..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:44, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Dziewczyny za wsparcie. Powalczymy, ale nie wiem, jak nam to pójdzie. Niewiele od nas teraz zależy. A ja jestem przerażona.
Hepatolog podał nam steryd, ale nie encorton, a dexametazon. Trochę się zestrachałam, dr H dziś jest nieobecny, Zara poczuła się po nim słabo. Niby apetyt ciut lepszy, ale leży plackiem (wstaje, chodzi na spacer, ale nie obserwuje nas aktywnie tylko wodzi wzrokiem).
Przekażę Zarci wszystkie pozdrowienia, uściski i całusy. Na razie obserwuję ją na kamerce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:20, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, podpowiedzcie. Zara dostala ten deksametazon. Po sterydach pies powinien dostać kopa, a ona jest słabiutka. Podziubała kurczaka, więc apetyt słabo, a też powinien sie zwiększyć. Czy tak sie moze zdarzyć? Zwariuję. To sie dzieje tak szybko.
Jeśli sie nie poprawi, pojedziemy jutro do weta, ale bardzo sie boje.
Dodam tylko, ze mam wrazenie, ze oddechowo tez jest cout gorzej. Pokasłuje i jak ziapie to swojemu to czasem tak zaświszczało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gosia i Szczepan dnia Pią 17:24, 26 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:42, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Czytałam że deksametazon jest wielokrotnie silniejszy od prednizonu, oraz że m.in chyba pogarsza parametry nerkowe. A jak jest problem z nerkami to może skutkować brakiem apetytu. A dostała coś oslonowego na wątrobę? Bo sterydy chyba nie oszczędzają tego narządu, który przecież u Zary i tak jest z problemem. Dziwi mnie tez takie pakowanie sterydy bez planu (niestety wielu wetow tak robi)- nie wiem jaki był cel- bo działa silnie przeciwzapalnie. Może też brak apetytu jest wskutek zmęczenia po badaniu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:49, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Plan byl taki, ze miala go dostac a we wtorek do kontroli. Jesli poczuje sie lepiej, zostajemy na deksometazonie, jesli poprawy brak, sprawdzamy niesteroidowe leli p/zapalne. Ale jest gorzej. To nie po badaniu, bo do wieczora byla rzeska, zywa, inny pies. Ona dostala jal wynika z ulotki maksymalna dawke miesieczna. Cholera, czym to grozi?
Oslania watrobe hepatiale forte. A ten lekarz to ta hepatolog z UP.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:23, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Lucek dostawał ten steryd na D jak przestała działać chemia. Dostał 3 dawki - 3 dni pod rząd. Trudno powiedzieć jak się po tym czuł, bo to był czas, kiedy w sumie z dnia na dzień następowało pogorszenie. A do tego wszystkiego ten steryd poszedł razem z chemią, tylko już nie pamiętam jaką (chyba winkrystyną). Ale węzły wtedy zareagowały ładnie. Ale Lucek już słabł z dnia na dzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia i Szczepan
Gaduła
Dołączył: 25 Wrz 2017
Posty: 653
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:29, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Zdecydowalam przyjechac do kliniki. Czekamy na wyniki morfologii. Płynu w jamie brzusznej nie ma, ale mimo czestego picia ma objawy odwodnienia. Bardzo boli ja brzuch, chociaz tego wprost nie pokazuje, nie piszczy. Ale nie daje sie dotykać, siada. W ogole ma chyba dość lekarzy niemal codziennie. Bo to już nie jest strach, a przerazenie.
A co do sterydu, to zobaczymy wyniki, ale czasem psy ponoc tsk reaguja na rozne substancje aktywne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:25, 26 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Moja Belcia źle zareagowała na drugą dawkę poltramu (tramal)- zamiast zadziałać przeciwbólowe chyba spowodował jakiś ogromny dyskomfort i ból, bo przez 2 godziny dyszala, piszczala, biegała po domu nie mogąc się położyć. A ja nic nie mogłam zrobić- jak zadzwoniłam do kliniki to Pani wet była zdziwiona i kazała czekać aż sama się uspokoi. A ja odchodzilam od zmysłów bo nie mogłam jej pomóc.
Więc może faktycznie u Żarki jest jakaś osobnicza reakcja, skoro zmiana zachowania jest po leku który powinien w sumie poprawić samopoczucie. Daj znać co mówią weci. Trzymam kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JoRew
Gaduła
Dołączył: 16 Lip 2017
Posty: 1133
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:41, 28 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Nie lubię, kiedy zapada milczenie... Chcę tylko, żebyś wiedziała Gosiu, że myślę o Tobie i Zarce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mali
Gaduła
Dołączył: 06 Cze 2018
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:12, 28 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
My tez myślimy o Was! Trymamy kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CaraBella
Gaduła
Dołączył: 05 Lut 2014
Posty: 1101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice W-wy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:58, 28 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Ja też trzymam kciuki i mam nadzieję, że cisza wynika tylko z tego że delektujecie się z Zarka jesiennym weekendem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|