Forum Chłoniak u psów Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sznaucerka małej czarnej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:58, 03 Mar 2009    Temat postu: Jola

Mała-czarna Ty masz b.duże doświadczenie z tymi cholernymi guzami.
Jak wyniki są bardzo dobre-wszystko w normie a guzy są wielkie i twarde-to gdzie" diabeł jest pochowany". Tak może byc w tej chorobie czy my coś nie tak robimy Question

Bo czuję ,że czegoś brakuje nam w leczeniu suni.- może coś jej nie dajemy-organizm zdrowy,silny to dlaczego nie zwalczy tego chloniaka Question

Jak było u Wikuni-przecież Ona zwalczyla na jakis czas.

Pozdrawiam i glaseczki dla Wiki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 8:31, 04 Mar 2009    Temat postu: Re: Jola

Jola napisał:
Mała-czarna Ty masz b.duże doświadczenie z tymi cholernymi guzami.
Jak wyniki są bardzo dobre-wszystko w normie a guzy są wielkie i twarde-to gdzie" diabeł jest pochowany". Tak może byc w tej chorobie czy my coś nie tak robimy Question

Bo czuję ,że czegoś brakuje nam w leczeniu suni.- może coś jej nie dajemy-organizm zdrowy,silny to dlaczego nie zwalczy tego chloniaka Question

Jak było u Wikuni-przecież Ona zwalczyla na jakis czas.

Pozdrawiam i glaseczki dla Wiki


Joluś, sama wiesz, że u nas naprawdę były króciutkie okresy pomiędzy wznowami Sad
Tak naprawdę, to nawet przy tych ostatnich chemiach też Wikunia zawsze miała miernie powiększone węzły chłonne. Niby miernie, ale jednak były.
Broń Boże nie zadręczaj się, że coś robicie nie tak! Sama dobrze wiesz, zresztą jak my wszyscy tutaj, jaka to przeklęta i podstępna choroba!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:45, 12 Mar 2009    Temat postu: Jola

Tak też mi żal Wikuni- co za wstrętny ten ch... Twisted Evil

Aż już mam dosyc go wymawiac jak rottka czy cleosia Exclamation

Trzymam kciuki za Wikunię-ona taka młoda.

Nasza sunia to już babciunia a też byśmy jej chcieli chociaż jeszcze jedno życie dac.

A Wikuni gdzie do wieku naszej suni-jeszcze ho!ho!ho!!!!!

Trzymajcie się cieplutko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Betka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:07, 12 Mar 2009    Temat postu:

Mała-czarna, co z Wikunią?
Jak się czuje, jak znosi chorobę i powrót paskudnej zimy? Doszła już do siebie?

Pozdrawiam i proszę napisz coś o piesce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 8:05, 13 Mar 2009    Temat postu:

Wikunia tak sobie. Prawy węzeł niemal niewyczuwalny, lewy wielkości małego kurzego jaja Sad
Nie wiem co dalej będzie. Dzwoniłam dzisiaj na Białobrzeską, ale nie mogę się nawet na listę rezerwową zapisać; pan doktor przyjmuje pacjentów ze środy. Pozostaje nam czekać do wtorku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:30, 13 Mar 2009    Temat postu: Jola

My też umówiliśmy się na telf. konsultację-zresztą wg zaleceń dr.DJ ale powiedziano nam że dr. musi wcześniej wyjśc i może byc to niemożliwe ale kazala czekac-jest już 23.15 i chyba już nie zadzwoni :cry:

Dziewczyny przyjechały i sunia trochę się ożyła Smile

Dzisiaj ją nosilam przy pomocy chłopaka Oli 2x a jak Ola z Agatką z nią wyszły o 22 to tylko ją zniosły a z powrotem sama już powolutku weszła 2 piętra Smile sukces!!!! a resztę ją wniosły.

W domu mamy gołe podłogi a sunia jest slaba i rozjeżdżają jej się nogi-myślimy skąd wziąc kawałki wykladzin ,żeby miała lepiej chodzic,narazie rozkladamy koce,ale się zciągają.Niedługo dom będzie przystosowany tylko pod sunię-ALE JEST TEGO WARTA Exclamation

Apetyt ma-choc je mniej i same mięso dzisiaj dałam jej gotowane śledzie-coś wyczytałam od Was że śledzie są dobre Question

Przypomnij mi co do jedzenia dawaliście Wikuni na trzustkę? i jak działa ten lespewet-ziołowy lek.Może go można dawac na woreczek żół,i śledzionę?

Pozdrowienia i głaseczki dla Wikuni i trzymamy za nią kciuki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 11:26, 14 Mar 2009    Temat postu:

Joluś, lespewet to lek na problemy z nerkami, a nie trzustką. Działa moczopędnie. Jesli o trzustkę chodzi to dajemy jej tylko gotowane mięso - cielęcinę, pierś z kurczaka, ryż, no i tę suchą specjalistyczna karmę.
U nas niestety kiepsko - węzeł wielkości kurzego jajka. Wikunia jest słabiutka, nie chce jej się w ogóle chodzić, chociaz pije wodę i je. Zapiszę się we wtorek na listę rezerwową, ale nie wiem co dalej. Niby tyle razy się bałam, a Wikunia z tego wychodziła, ale teraz jestem już przygotowana na najgorsze. Takie są niestety fakty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:38, 14 Mar 2009    Temat postu: Jola

Bardzo mi szkoda Wikuni-zawsze na tym forum mieliśmy ją za wzór-bohaterkę. Może i tym razem zwycięży Exclamation

Rozumiem Ci doskonale bo w podobnej jesteśmy sytuacji-w której tak ciężko się pogodzić :cry:

Źyczymy zdrowia i siły do walki dla Wikuni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BosmAnka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:32, 14 Mar 2009    Temat postu: Re: Jola

Jola napisał:
Bardzo mi szkoda Wikuni-zawsze na tym forum mieliśmy ją za wzór-bohaterkę. Może i tym razem zwycięży Exclamation


Jolu, ja Cię bardzo proszę, co to za czas przeszły?! Nie mieliśmy tylko MAMY!

Mała_czarna, mam wrażenie, że doszłaś do wniosku, że wyczerpałyście swój limit szczęścia - nie można tak myśleć! Musisz myśleć pozytywnie! Jak nie dla siebie to dla małej - psy wyczuwają nasze nastroje i uczucia.
Przypomnij sobie tego ON-ka, o którym Wam pisałam, a który jest już ponad 3 lata po chemii.
Wika to silna kobita, Ty też!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:34, 14 Mar 2009    Temat postu:

Ja to już tylko płaczę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:15, 14 Mar 2009    Temat postu: Jola

Masz rację Bosmanko-nawet nie zauważylam.

Mam na myśli ciągłą bohaterkę-Mała-czarna nie płacz,rozumiem Cię bardzo.

U nas sunia od wczoraj prawie leży i chrapie jak wciąga powietrze.
Nie możemy jej nic pomóc-ta bezsilnośc nas wykańcza-ale mamy nadzieję jeszcze na ten lek z Białobrzeskiej.

Napisz smsa do DJ może choc odzwoni do Ciebie.
Znajdź proszę choc iskierkę nadzieji-to i Wice będzie lżej.

Pozdrawiam i trzymamy mocno kciuki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mala_czarna
Moderator
Moderator


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 1829
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 12:54, 15 Mar 2009    Temat postu: Re: Jola

Jola napisał:


Znajdź proszę choc iskierkę nadzieji-to i Wice będzie lżej.

Pozdrawiam i trzymamy mocno kciuki.


Dziękuje za kciuki, ale chyba nie wiele pomogą. Wikunia gaśnie w oczach. Węzły są wielkości piłek tenisowych. Dziwię się, że nie przeszkadzają jej w oddychaniu. Na spacerze robi dwa kroczki, wysiusia się i chce już na ręce. Jest chudziutka, bo mało je. Obawiam się, że wyczerpałyśmy już swój limit szczęścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BosmAnka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:29, 15 Mar 2009    Temat postu: Re: Jola

[quote="mala_czarna"]
Jola napisał:
Obawiam się, że wyczerpałyśmy już swój limit szczęścia.


I chcesz się tak po prostu poddać?

Jedź do dr DJ, to sytuacja awaryjna. Pisałyście przecież, że przyjmuje wszystkich pacjentów, nawet tych niezapisanych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 20 Wrz 2008
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:09, 15 Mar 2009    Temat postu: Jola

Wiesz -Wy mieszkacie na miejscu-jutro DJ przyjmuje idźcie i czekajcie aż Was przyjmie.
Tak zrobiła Megan z Lewisem-pojechali i czekali aż w końcu ich przyjął.

Jest wiele zwierząt zapisanych-(o wiele do przodu tak jak my zapisujemy się 3-4 wizyty do przodu a nie w każdą się jedzie) więc może bedzie miejsce.

Wiesz nawet bardzo ważne jest żeby on sam określił czy w tej sytuacji jeszcze da się coś zrobic Question

Mała-czarna my też jesteśmy w ciężkiej sytuacji-sunia zieje,dyszy,charcze,trzeba ją nosic i wnosic z 3 piętra-jutro chyba pojedziemy do naszego weta na kroplówkę wzmacniająco i jeszcze czekamy na ten lek.

Jak widzisz nie poddajemy się ,a Wiki jest o wiele mlodsza od suni-nasza na wiek ludzki ma 102 lata.

Spróbuj isc na Białobrzeską i czekac niech Ci powie co masz robic Question

Pozdrawiam i głaseczki dla Wiki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BosmAnka
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:41, 16 Mar 2009    Temat postu:

mała_czarna, co u Was? Jak się dziś czuje Wiki? Jedziecie do doktora?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Chłoniak u psów Strona Główna -> Opowiedz o sobie i swoim psiaku Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 24 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin