Sznaucerka małej czarnej

Jola · Wysłany: Sob 22:44, 21 Mar 2009 Temat postu: Jola

Jak Wikunia Question

Bardzo często o niej myślę czy bidulka daje sobie radę Question

Wspólczuję jej bardzo i Wam też.
Tak mi smutno,że te nasze pieski wpadły w jakąś niemoc-oby szybko z nich wyszły.
Trzymamy mocno kciuki za "naszą bohaterkę" i całujemy w czarny nosek Smile

BosmAnka · Wysłany: Nie 12:21, 22 Mar 2009 Temat postu:

Mała_czarna, jak się trzymacie? Jak Wikunia?

mala_czarna · Wysłany: Nie 16:35, 22 Mar 2009 Temat postu:

Jakoś leci. Dzisiaj byłyśmy na Białobrzeskiej; zmiana opatrunku, stały zestaw antybiotyków, kroplówka, ale generalnie wychodzimy troszkę na prostą. Znaczy taką mam nadzieję..

mala_czarna · Wysłany: Pon 17:19, 23 Mar 2009 Temat postu:

Bardzo złe wieści :cry:
Dzwoniłam dzisiaj po wyniki badań. Mocznik podskoczył do 450, kreatynina do 5,5. Nie wiem co się dzieje.

BosmAnka · Wysłany: Pon 19:20, 23 Mar 2009 Temat postu:

Będziesz robić USG czy czekasz na wizytę u DJ?

mala_czarna · Wysłany: Pon 21:23, 23 Mar 2009 Temat postu:

Jutro zapiszę się na listę rezerwową.

Megaan · Wysłany: Śro 16:00, 25 Mar 2009 Temat postu:

mala_czarna trzymam kciuki za Twoją dzielną psinkę.

BosmAnka · Wysłany: Śro 16:55, 25 Mar 2009 Temat postu:

mała_czarna, udało Wam się wczoraj dostać do doktora? Czy dziś idziecie?

mala_czarna · Wysłany: Śro 17:33, 25 Mar 2009 Temat postu:

Bylismy wczoraj. Dzisiaj pojechali rodzice na usg, bo ja juz siły do tego nie mam. Dobrze, że na urlopie jestem. No więc rano ponow2nie powtarzaliśmy wyniki mocznika i kreatyniny. DJ twierdzi, że przy tak wysokim stężeniu mocznika ona powinna wręcz śmierdzieć moczem, a od niej absolutnie niczego nie czuć. Dzwoniłam dzisiaj do Labwetu, ale pani powiedziała mi, że szansa pomyłki jest w tym wypadku mała, bo przecież kreatynina też jest wysoka Sad

Zobaczymy co będzie dzisiaj po usg nerek. Dzisiaj Wikunia czuje sie lepiej, nawet przynosiła mi zabawki, ale to przecież nic nie znaczy..
No niestety. To są własnie "uroki" chemii.

PaniMaksia · Wysłany: Czw 11:35, 26 Mar 2009 Temat postu:

mala_czarna trzymamy za Was kciuki, przesyłamy ciepłe myśli i głaski dla Wikuni Exclamation

rott_ka · Wysłany: Pią 23:23, 27 Mar 2009 Temat postu:

Trzymaj się Wikuniu, mocno trzymam za Ciebie kciuki i serdecznie ściskam !

BosmAnka · Wysłany: Pią 23:28, 27 Mar 2009 Temat postu:

mała_czarna, co u Was? jak wyniki usg nerek?

mala_czarna · Wysłany: Sob 12:06, 28 Mar 2009 Temat postu:

No więc pomyłki w wynikach nie było. Mozcznik spadł, ale nieznacznie, kreatynina tez. Zrobiliśmy usg nerek. I co? Nic!!Nerka lewa i prawa o zachowanej budowie miąższu. Echogeniczność w normie. Zmian ogniskowych w miąższu nie stwierdzono. Miedniczki nieposzerzone. Obecności złogów w miedniczce nerki lewej i prawej nie stwierdzono. Nie stwierdzono równiez obecności podtorebkowo płynu w nerce lewej i prawej Rolling Eyes

Jednak ze względu na wysoki mocznik i kreatyninę, od środy jeździmy na nawadnianie dożylne - trwa to około 4 godzin. Wikunia dostaje 400 ml Sol Ringeri + 15 mg Furosemidu, a oprócz tego, co drugi dzień 3 ml Catosalu i 1 ampułkę cocarboxylasum. W poniedziałek powtarzamy wyniki, jesli nic się nie zmieni to będzie kiepsko. Muszę się chyba sama kroplówki nauczyć robić, bo w domu to jednak przyjemniej jest. Generalnie schudła bardzo, ale nie wymiotuje, nie ma biegunki, lata po mieszkaniu. Czarna magia, co nie? :evil:

Ps. DJ zdziwiony jak zobaczył jak goi sie rana. Przy wysokim moczniku generalnie w ogóle ciężko wszystko się goi, a Wikosława ma już malutką, piękna rankę. Codziennie zmieniamy jej opatrunki i przemywamy to miejsce roztworem nadmanganianu potasu.

Fender · Wysłany: Sob 18:53, 28 Mar 2009 Temat postu:

dzielna jest Wiki, dobrze ze sie goi, a za poprawne wyniki trzymamy mocno kciuki